VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival
Spisu treści:
Kiedy serial został wyemitowany w zeszłym miesiącu, blogerzy D podzielili się swoją opinią (w większości korzystną) i, co zaskakujące, jeden z młodych dorosłych biorących udział w programie przeczytał niektóre z tych postów i odkrył DOC!
Kristyn Barton był jednym z trzech młodych dorosłych wybranych do gry True Life: I Have Diabetes. Jest 26-letnią pacjentką z San Diego w Kalifornii, która od 15 lat choruje na cukrzycę typu 1. To nie było dla niej łatwe. Oprócz zwykłych zmagań, Kristyn miała również do czynienia z kilkoma finansowymi uderzeniami po utracie ubezpieczenia zdrowotnego swoich rodziców. Wszystkie te medyczne rachunki zaczęły wyłudzać sporą sumę długów, które Kristyn pracowała z pomocą rodziców.
Cieszymy się, że możemy dzisiaj zaprezentować Kristyn po tym, jak w zeszłym tygodniu rozmawiała z nami o swoim doświadczeniu i o tym, jak zmieniło się jej życie od emisji serialu MTV:
DM) Jak dowiedziałeś się o możliwość MTV True Life?
KB) Mój współlokator i ja oglądaliśmy MTV i rozmawialiśmy o tym, jak chcieliśmy znaleźć się w odcinku Real World . Żartowaliśmy o tym, kim będziemy, bo MTV zawsze ma tych "tokenów". Udaliśmy się więc na stronę z castingiem, ale zamiast Real World widzieliśmy, że castowali True Life . Zastanawiałem się, czy kiedykolwiek zrobią epizod na temat cukrzycy i na pewno, zaraz po tym, jak powiedziałem to mojemu przyjacielowi, tam to było na ekranie. Pomyślałem, że nie ma powodu, by nie wysyłać e-maila do agenta odlewniczego.
Dlaczego chcesz być w serialu?
Pomyślałem, że może gdyby ktoś poszedł za mną z kamerą, zmusiłoby mnie to do zmierzenia się z moimi problemami z dbaniem o siebie. Może dowiem się, co się ze mną dzieje, bo ktoś mnie o to pyta. To przypadkowy outsider, który nic nie wie. To był ktoś, kto mnie nie zna i nie osądzał mnie, kto tylko zadawał pytania, i przez ten proces myślałem, że doszłam do jakiejś epifanii. To się jeszcze nie wydarzyło, ale pojawiło się wiele dobrych rzeczy, które pojawiły się w serialu.
Jaki był proces wchodzenia na koncert?
Po wysłaniu pierwszego e-maila zadzwonił do mnie badacz.Zadała kilka pytań na temat mojego życia z cukrzycą. Kiedy dotarła do informacji, przekazała ją producentom. Potem zadzwonili do mnie producenci i rozmawiali ze mną. Kilka razy rozmawiałem z jednym z producentów, Patrickiem. Miałem około 4 lub 5 telefonów, aby mogli poczuć moją historię i którą część mojej historii zamierzali nakręcić na potrzeby filmowania. Potem wyszli na sesję testową. Kamerzyści filmowali przez trzy lub cztery dni, a następnie wracali do swojego szefa z materiałem. Twórcy filmu nie pracują bezpośrednio dla MTV, więc musieli pokazać materiał filmowy producentowi w MTV. Gdyby producent MTV spodobał się, oni kontynuowaliby wyjście i filmują resztę serialu.
Cały proces trwał około 6-7 miesięcy, kilka razy pojawili się i filmowali kilka dni na raz.
Czy byłeś zaskoczony, gdy dostałeś odpowiedź i pojawiłeś się w serialu?
Szczerze mówiąc, kiedy wysłałem e-maila, nie sądziłem, że coś z tego wyniknie. Nie kupujesz biletu na loterię, który spodziewa się wygrać. Spodziewałem się, że mój e-mail się zgubi. Nie myślałem o tym, co by się stało. Cała moja siła napędowa polegała na tym, aby nie wpuścić wszystkich w moje życie, ale po to, aby po prostu zagłębić się w całe moje życie.
Kiedy zaczęli filmować, czy podążali za tobą około 24/7?
To zależy od mojego harmonogramu i tego, co robiłem. Czasami przychodzili przez godzinę lub dwie, a czasami śledzili mnie cały dzień. Kiedy przeprowadzałem się z domu do moich rodziców, byli ze mną przez jakieś 8 godzin tego dnia. Ale w inne dni było to około godziny, po prostu filmowanie mnie na kolację lub spędzanie czasu z przyjaciółmi.
Co rodzina i przyjaciele sądzili, że jesteś w serialu?
Najpierw przekazałem wiadomości mojej rodzinie, ponieważ musieliśmy uzyskać pozwolenie na filmowanie domu i filmowanie ludzi. Było wiele pytań o filmowanie i dlaczego to robiłem. Chcieli wiedzieć, dlaczego chciałem przekazać wszystkie te zawstydzające informacje o moim życiu, ale ja naprawdę myślałem, że coś może się zmienić, jeśli chodzi o dbanie o siebie czy o to, że patrzę bardziej na siebie. Po prostu usadowiłem wszystkich i dostałem wszystkich na pokład, mówiąc im, że to była dla mnie osobista podróż, a nie uzyskiwanie czegoś z tego, jak sława.
Moi przyjaciele byli bardzo podekscytowani, ale wciąż nie powiedziałem wielu ludziom. Ludzie, którzy wiedzieli, że to było fajne, i chcieli wiedzieć, czy oni też będą na koncercie! W sumie było to całkiem pozytywne doświadczenie.
Czy uważasz, że serial był wiernym odzwierciedleniem twojego prawdziwego życia, czy też był przesadzony dla telewizji?
Nie można objąć dynamiki całej mojej rodziny, więc wiele zostało pominiętych. Ale producenci byli dość dokładni co do tego, jak codziennie wchodzimy w interakcje. Jest niestabilny i wybuchowy, ale jednocześnie kocham moją rodzinę bardziej niż cokolwiek innego. Czuję, że definitywnie uchwycili część mojego życia rodzinnego, ale wiele z nich wciąż jest do zobaczenia.
Czy mieli dość dokładne informacje na temat cukrzycy ?
Oglądałem tylko ten odcinek tylko raz, ponieważ oglądanie go jest naprawdę zbyt dziwne.Pamiętam, że raz czy dwa rozmawiałem o cukrzycy, ponieważ czuję, że reszta dotyczy pieniędzy i mojej pracy na spłatę długu z powodu cukrzycy. Trudno to wszystko wyjaśnić, ponieważ zawsze byłem dość niepoważny w kwestii cukrzycy. Nie mówię o tym z przyjaciółmi i rodziną.
To było trudne, ponieważ chcieli, abyś porozmawiał o tej wielkiej rzeczy, której nie podzieliłeś z wieloma ludźmi w sposób ciągły. Części, które pokazali, jak zmiana mojego zestawu i tego typu rzeczy, było naprawdę dokładne.
To, czego program naprawdę nie ujawnia na temat mojej cukrzycy, to fakt, że od młodszego roku w szkole średniej miałem bardzo słabą kontrolę. Walczyłem z siedmioletnim okresem wysokiego A1C, tak jak ponad 11%. Po raz pierwszy byłem w wieku poniżej 10 lat w ciągu czterech lat. To była prawdziwa walka.
Gdy rozmawiałbyś z producentami, powiedzieliby ci, ile płakałam, narzekałam i przepraszałam za taki bałagan. Ale oni po prostu powiedzieli: "Każdy przechodzi przez to, kiedy jesteśmy tutaj, nie jesteś nawet blisko najgorszej osoby, jaką widzieliśmy!" To było trochę tak, jakby mały terapeuta chodził z tobą, ktoś o tym mówił.
Czy czujesz się komfortowo mówiąc o cukrzycy, odkąd byłeś w serialu?
Nie wiem … Nadal zastanawiam się nad tym. Wielką rzeczą dla mnie było czytanie wszystkich blogów na temat programu i odkrywanie DOC oraz ludzi, którzy istnieli i rozmawiali o cukrzycy. To było dla mnie naprawdę inspirujące. Zawsze byłem samotnym diabetykiem. Nigdy nie poszedłem do obozu. Ledwie brałem lekcje na temat cukrzycy. To było kompletne 180, aby zobaczyć wszystkich tych ludzi, którzy spotykają się praktycznie i są przyjaciółmi, rozmawiając o życiu i cukrzycy w tym samym czasie. To zainspirowało mnie do większej otwartości i próby podzielenia się moją historią. Dzięki dzieleniu się, może uda mi się znaleźć sposób na lepsze radzenie sobie z cukrzycą.
W życiu codziennym, tak jak w pracy, podchodziło do mnie kilka osób i twierdziło, że to wspaniałe, że się tam znalazłem. Ale nie musiałem wysyłać zbyt wielu pytań. Miałem jednego współpracownika, który zawsze był ciekawy, ale myślę, że to bardziej chorobliwa ciekawość, bo ona zajmuje się medykamentami.
Głównym tematem twojej historii była twoja sytuacja finansowa ze wszystkimi zapasami cukrzycy. Czy to się poprawiło od czasu koncertu?
To trochę uspokoiło się teraz, gdy mieszkam w domu. Kiedy po raz pierwszy opuściłem dom i mieszkałem sam, płaciłem za czynsz, gaz, żywność, koszty medyczne. Zaraz po studiach byłem bezrobotny i nie miałem już ubezpieczenia zdrowotnego, więc musiałem zapłacić za COBRA. To było 350 dolarów miesięcznie za zwykły zasięg, a następnie płaci i dolicza. Wszystkie pieniądze, które miałem, były na to, a ja ledwo zarabiałem, więc dużo obciążałem moją kartę kredytową. Teraz, gdy zarabiam więcej pieniędzy, mieszkam w domu i nie płacę czynszu; zrobiło się o wiele lepiej.
Z pewnością wiele przeszedłeś w swoim życiu z cukrzycą. Czy masz jakieś rady lub słowa mądrości?
Żałuję, że wcześniej nie wiedziałem o DOC. Nie mogę sobie wyobrazić, gdzie byłoby moje życie, gdybym wiedział o tych wszystkich, którzy naprawdę rozumieją. Jedno, co chciałbym powiedzieć rodzicom, to nie obrażać się, jeśli twoje dziecko chore na cukrzycę mówi, że nie rozumiesz. Ponieważ wiesz, że twoi rodzice troszczą się o ciebie, ale jeśli tak naprawdę nie radzisz sobie z tym osobiście, to jest to inne doświadczenie. Z tego, co widziałem na Twitterze i od osób, które wysłały mi e-maile, zdecydowanie uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie. Rozmawiałem z mamami, dorosłymi, studentami, i zawsze jest ktoś, kto przechodzi coś podobnego. Bez względu na to, jak się czujesz sam, jest ktoś, kto już wcześniej się z tym uporał.
To brzmi bardzo podobnie do "You Can Do This!" kampania, którą rozpoczął Kim Vlasnik.
Tak, oglądałem niektóre filmy i to trochę jak twoje własne "Prawdziwe życie". Opowiada swoją historię i mówi: "Zrobiłem to i możesz to zrobić". Możesz zrobić wszystkie te same rzeczy, które zrobiłem i będzie dobrze!
Dzięki za podzielenie się swoim życiem z cukrzycą ze światem, Kristyn! Możesz powitać Kristyn w DOC, śledząc ją na Twitterze lub odwiedzając jej blog. Możesz także obejrzeć pełny odcinek jej programu na stronie MTV.
Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.Zastrzeżenie
Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.
Prawdziwe zarządzanie cukrzycą Część 1: Dzielenie się naszymi danymi z nami
Prawdziwe historie: Życie z migrenami
Prawdziwi pacjenci dzielą się swoimi historiami życia i leczenia migreny.
Zaburzenia erekcji i cukrzyca: prawdziwa rozmowa
Każdy mężczyzna z cukrzycą boryka się z możliwością zaburzeń erekcji (ED). Jeden młody człowiek z typem 1 jest szczery i prawdziwy w kwestii seksu i cukrzycy.