Prawdziwa osoba cierpiąca - z cukrzycą na pokładzie

Prawdziwa osoba cierpiąca - z cukrzycą na pokładzie
Prawdziwa osoba cierpiąca - z cukrzycą na pokładzie

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

Spisu treści:

Anonim

Kluczowym wyjściem z niedawnego programu na rzecz walki z cukrzycą MasterLab było, jak powinniśmy wyglądać na nr 1. To brzmi źle, ale to naprawdę oznacza, że ​​musimy najpierw dbać o siebie, aby być w stanie pomóc reszcie społeczności.

Ponieważ los miałby taki charakter, być może dlatego dni po konferencji MasterLab i Friends For Life rozgrywały się tak, jak oni …

W dniu podróży do domu z tego wielkiego festiwalu cukrzycy w Orlando, znalazłem się w Sali Pogotowia.

Tak, prawdziwa historia.

Nie martw się, to nie jest tak poważne, jak się wydaje … Jestem trochę zakłopotany, że trafiłem do ER.

W czasie przedłużonego 4 lipca tygodnia weekendu, moja żona Suzi i ja spędziliśmy spory kawał czasu na świeżym powietrzu i … niespodziankę! … Mam ukąszenie. Jestem przyzwyczajony do bycia "magnesem na komary" dzięki mojemu typowi 1, więc na początku nie myślałem o tym zbyt wiele. Ale w ciągu następnych kilku dni ten kęs się zirytował, a gdy we wtorek jechałem do Orlanda, było to trochę zaognione. Położyliśmy na niej krem ​​z kortyzonu i przykryliśmy go bandaidem, a potem pojechałem na Florydę.

Ale czy nie wiesz o tym? W ciągu następnych dwóch dni ukąszenie tego błędu zwiększyło się do wielkości piłki golfowej. To było swędzące i bolesne, i zacząłem się martwić - jako że nigdy wcześniej nie miałem takiej reakcji na ugryzienie.

Ostatniego dnia, po wylocie MasterLab podczas podróży do domu, zdecydowałem się założyć khaki, aby być pewnym, że będą wygodniej w domu. Ale jak się okazało, ten dzień podróży przyniósł pierwsze oznaki, że dostaję prawdziwego chorego.

Co do cholery jest "chory na prawdę", czy możesz zapytać? Cóż, to kiedy jesteś w pogodzie i nie jest to spowodowane wysokimi lub niskimi poziomami cukru we krwi lub czymkolwiek związanym z cukrzycą. Większość z nas, PWD, zwraca na to uwagę, ponieważ zazwyczaj * wszystko * wydaje się być związane z D. Ale czasami przychodzi ci na przykład zwykłe przeziębienie lub grypa - jak "prawdziwy człowiek" bez cukrzycy.

Proces myślenia przebiega następująco:

((Yaaay, jestem normalny w dziwnym, niegodziwym, paskudnym rodzaju …!))

((PS: Boooo! To jest obrzydliwe, a ja nie jestem fanem! )

Poza piciem zielonej herbaty ziołowej i zjedzeniem rosołu z kurczaka, ładowaniem witaminy C i utrzymywaniem kontroli nad gorączką i wszystkimi innymi przejawami przeziębienia, musimy także radzić sobie z frustracją związaną z fluktuującymi BG związanymi z chorobą.

Tym razem unosiłem się w latach 200-tych i miałem trudności z obniżeniem poziomu glukozy we krwi - mimo że moja podstawowa insulina wzrosła o około 30% i wciągnąłem insulinę wziewną Afrezza.Trochę się martwiłem o mój nieustający kaszel, który może skręcać z penetracją insuliny wziewnej. Brak wyraźnego obrazu; Po prostu założyłem, że Afrezza uderza w ścianę dzięki mrozie.

Tak porównała się moja krew z cukrzycą, sprzed tygodni, zanim poczułem się chory na prawdę i jak wyglądali w tych dniach, kiedy byłem chory:

Byłem chory na prawdziwe osoby i nie jest to zazwyczaj wielka sprawa, z wyjątkiem tego, że mam skłonność do jęczenia jak dziecko, kiedy jestem chory, a mój kochający i wspierający małżonek wzrasta do okazji z nagradzanym wsparciem w tych czasach.

Ale tym razem było inaczej - dzięki rozważanemu problemowi ukąszenia błędów.

Teraz ukąszenie nóg w pełnym zapaleniu infekcji i zacząłem się martwić, że dzieje się coś innego. Czy ten wrzód rzeczywiście przyniósł gorączkę i uczucie choroby? Obawiałem się, że może wymagać natychmiastowej uwagi.

Mój lot do domu z Florydy tej nocy wylądował o 10: 30 wieczorem, i jak tylko Suzi spojrzała na moją nogę, sapnęła … to było trochę obrzydliwe. Od razu zdecydowaliśmy, że nie powinniśmy czekać kolejnej nocy.

Ponieważ w tym momencie było 23.00, nasze pobliskie zakłady opieki pilnej zostały zamknięte, więc zdecydowaliśmy się na Emergency Room.

Nie byliśmy jedynymi gośćmi tego wieczoru, wśród których była kobieta na wózku inwalidzkim, która najwyraźniej upadła ze schodów i skrzywdziła nogę, kobieta w ciąży z niektórymi problemami, a potem człowiek z zaburzeniami psychicznymi który wydawał się poruszać zarówno narkotykami / alkoholem, jak i raną kłutą … (yikes!). Nie trzeba dodawać, że czułem się trochę winny z powodu ukąszenia błędów, które definiowałem jako "awarię" medyczną.

Przezwyciężając moją winę i zakłopotanie podczas odprawy z pielęgniarką zajmującą się rejestracją, trafiłem do pokoju, gdzie zobaczyłem bardzo miłego i przystojnego młodego lekarza, który uspokoił mój umysł. Była równie zaskoczona moim ukąszeniem, ale opisując wszystko i wskazując na moją rosnącą rzeczywistą chorobę wraz z moim długoletnim typem 1, zapewniła mnie, że wizyta u ER była uzasadniona.

Dobry doktor opróżnił moje pęcherze (drżenie), zaoferował krem ​​z lekami i antybiotyki, których potrzebowałam przez następne kilka tygodni, zabandażował wszystko i wysłał do domu.

Oficjalny udokumentowany powód ER: "blister".

Tak, zawróć ponownie.

Żartowaliśmy, że opowieść, o której opowiadamy, jest taka, że ​​zostałem zaczepiony przez "Mutant Bug", który spowodował gorączkową gorączkę … Oczywiście, wszystko w dobrej zabawie.

Od kilku tygodni opiekuję się tą sprawą nóg i to jest w porządku, a po około 6 dniach ta runda Prawdziwych Chorych ostatecznie również zniknęła.

Teraz jestem już w dobrym zdrowiu - to znaczy, że powrót do cukrzycy jest jedynym problemem medycznym, na którym się obecnie skupiam.

Jak się okazało, moja przyjaciółka i redaktor "Mój AmyT przeszła przez kilka szalonych, pilnych problemów zdrowotnych podczas swojej letniej podróży do Europy. Zaraz po wyjściu z kraju zaraziła się infekcją oka, która rozrosła się do bałaganu, który musiał zostać usunięty chirurgicznie w klinice w Niemczech (!Co więcej, skończyła się rana w nogę po przypadkowym starciu z ostrym scyzorykiem, który został omyłkowo pozostawiony otwarty w zestawie naprawczym z boku roweru, którym jechała. Mówi mi, że jej czarne oko i szwy na nogach goją się dobrze, i że ona też jest szczęśliwa, że ​​znowu "martwi się" tylko cukrzycą.

Serdecznie zgodziliśmy się, że prawdziwy chory jest po prostu dziwnym doświadczeniem dla tych z nas, którzy spędzają 24 godziny na dobę koncentrując się na pojedynczym stanie przewlekłym … co znaczy "potrzebuję kremu na nogi"? / krople do oczu / gorączka meds / szwy? ! Już jestem zajęty swoimi problemami z insuliną! Nie wspominając o tym, jak przeziębienie i infekcje mogą się zepsuć z naszymi poziomami glukozy i po prostu sprawiają, że zarządzanie cukrzycą jest o wiele trudniejsze do opanowania.

Tak jak mówią, motto życia z cukrzycą to: Plan na najgorsze, nadzieja na najlepsze. Cóż za dziwny sposób życia.

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów, skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.