Zapytaj D'Mine: Dzięki, Diabetes (Just in Time for Turkey Day)

Zapytaj D'Mine: Dzięki, Diabetes (Just in Time for Turkey Day)
Zapytaj D'Mine: Dzięki, Diabetes (Just in Time for Turkey Day)

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

Spisu treści:

Anonim

Hej, wszystko - jeśli masz pytania dotyczące życia z cukrzycą, to trafiłeś we właściwe miejsce! To byłaby nasza cotygodniowa rada dotycząca cukrzycy, Ask D'Mine , prowadzona przez weterana typu 1, autora diabetyków i pedagoga środowiskowego Wil Dubois.

W tym tygodniu, przygotowując się do nadchodzącego czwartku w Święto Dziękczynienia, Wil przyjrzy się introspektywnie wszystkiemu, za co musimy być wdzięczni za cukrzycę. Jasne, życie z D to nie wszystkie motyle i jednorożce, ale możemy znaleźć pozytywne rzeczy.

Oto, co Wil ma do powiedzenia na tym froncie … Dalej, pożeraj go, zanim nadejdzie Dzień Turcji. :)

{ Masz własne pytania? Napisz do nas na AskDMine @ diabetesmine. com }

Tom, typ 1 z Kalifornii, pyta: Jesteś tak bardzo negatywnie nastawiony, że nie mogę przestać się zastanawiać, teraz, kiedy będzie Święto Dziękczynienia, jeśli znajdziesz cokolwiek być wdzięcznym za cukrzycę?

Odpowiedzi Wil @ Ask D'Mine: Ja negatywny? Na pewno nie! Po prostu nazywam rzeczy takimi, jak je widzę, i na świecie jest wiele negatywnych rzeczy, które potrzebują światła na nie rzucającego. W końcu karaluchy są tam w nocy, niezależnie od tego, czy włączasz światło w kuchni, prawda? Po prostu uważam, że lepiej znać tę wiadomość, nawet jeśli jest zła, bo może coś z tym zrobić. Tak jak nazywają tępiciela.

Jestem naprawdę szczęśliwą osobą, która cieszy się życiem ze wszystkimi swoimi wyzwaniami. Nawet jeśli chodzi o cukrzycę.

Cóż, to jest mój własny wizerunek.

Odtąd jakiś czytelnik - również ironicznie nazywany Tomem, ale z drugiej strony kraju - zapytał mnie, czy istnieje jedna dobra rzecz, która wynikła z cukrzycy. W szczególności miał nadzieję, że jest coś dobrego, co cukrzyca wywarła dla naszego ciała , nawet jeśli była tak mała, jak zmniejszone gromadzenie woskowiny w porównaniu z osobami bez cukrzycy. Moja odpowiedź brzmi: nie, ponieważ z fizjologicznego punktu widzenia cukrzyca nie przynosi żadnych prezentów.

W ogóle.

Podtrzymuję to oświadczenie, ale ciało jest tylko małą częścią bycia człowiekiem. Mamy

umysłów, serc i dusz. I używam serc i umysłów w sensie literackim dzisiaj, nie w sensie dosłownym. Uważam, że cukrzyca jest nawozem dla serca, umysłu i duszy.

Oto, jak widzę, w jaki sposób cukrzyca rodzi nasze człowieczeństwo. Umysł: Myślę, że cukrzyca czyni nas mądrzejszymi, ponieważ musimy znaleźć rozwiązania dla naszych wyzwań. Dusza: Myślę, że cukrzyca czyni nas mocniejszymi, ponieważ to jest to, co jest wymagane, aby przeżyć. Serce: Myślę, że cukrzyca czyni nas miłymi, ponieważ lepiej rozumiemy zarówno cierpienie, jak i ludzkość.

Jestem wdzięczny, że mam ostry umysł, silną duszę i dobre serce.Może miałem te wszystkie cechy przed cukrzycą, może nie. Ale tak czy inaczej, jestem pewien, że cukrzyca sprawiła, że ​​wszystkie trzy wyrosły i rozkwitły we mnie.

Ale to nie wszystko. Jestem także wdzięczny za społeczność. Społeczność moich rówieśników. Wszyscy moi bracia i siostry z cukrzycą. Cukrzyca przynosi tych z nas, którzy mają to razem. Cukrzyca połączyła mnie z najbardziej niesamowitymi ludźmi, których inaczej nigdy bym nie znał. Pewnie, czasami DOC przypomina trochę dysfunkcyjną, sprzeczną rodzinę, ale kto chce żyć w czarno-białej telewizyjnej komedii z 1953 roku? Czy to byłoby nudne? !

A mówiąc o rodzinach, myślę, że cukrzyca może budować silniejsze rodziny, tak jak zewnętrzne zagrożenie może zjednoczyć kraj. Myślę, że cukrzyca ma potencjał , aby wzmocnić więzy rodzinne. Mówię potencjał, ponieważ średnio nauka mnie nie znosi. Wskaźniki rozwodów dla osób niepełnosprawnych są wyższe niż dla normalnych ilości cukru i widziałem wiele rozbieżności po diagnozie dziecka. Mimo to, wśród "ocalałych", myślę, że mamy silniejsze więzi rodzinne niż "normalne" rodziny i pary. Jestem wdzięczny, że jestem błogosławiony, że jestem w jednej z tych silniejszych rodzin.

Mówiąc o sile, postrzegam cukrzycę jak ogień, który hartuje żelazo w stal. Cukrzyca jest ciężka. Robi twardych ludzi. Jak żołnierze w okopach, czasami jesteśmy zgorzkniali, rozgniewani, wulgarni i trochę prymitywni, ale do cholery, zawsze jesteśmy twardzi!

A mówiąc o żołnierzach, ostatnio widziałem, jak cukrzyca zmienia nas w skutecznych wojowników. Zajęliśmy FDA, Big Pharma i ubezpieczenie zdrowotne, a nie tylko potulnie akceptujemy to, co może nadejść po naszej myśli. Myślę, że jesteśmy wierzchołkiem włóczni dla nowoczesnego, wzmocnionego ruchu pacjenta.

Oczywiście, jestem wdzięczny, że nie urodziłem się 100 lat temu. I chociaż jestem zła na punkcie reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych, jestem wdzięczna, że ​​przynajmniej próbujemy iść do przodu jako społeczeństwo. Jestem wdzięczny za moją technologię, która z każdym rokiem się poprawia. Jestem także wdzięczny, że mam chorobę, którą można samemu sobie zarządzać, a nie jedną z tych, które stawiają cię całkowicie na łasce i umiejętnościach społeczności medycznej.

Podsumowując, uważam, że jestem zdrowszy jako osoba, zarówno fizycznie, jak i psychicznie, jako osoba z cukrzycą niż ja jako osoba bez cukrzycy . I jestem za to wdzięczny. Pamiętam, że spędziłem 20-minutową przerwę na lunch w środku mojego szaleńczego dnia w dniach, kiedy pracowałem w laboratorium fotograficznym. Otoczony przez pulsujące maszyny, usiadłem w domu i zjadłem cheeseburgera z firmy Sam's Club, torbę Nacho Cheese Doritos, zwykłą colę i paczkę Ding-Dong. W tym czasie pamiętam, myśląc, że naprawdę to zrobiłem.

Oczywiście ważyłem 250 funtów i nie mogłem przejść 200 metrów bez utraty oddechu. Miałem wysoki poziom cholesterolu i podwyższone ciśnienie krwi.

Teraz robię 30-minutową przerwę na lunch w środku mojego gorączkowego dnia, siedząc na świeżym powietrzu z moimi rówieśnikami, jem sałatkę szefa kuchni lub owijam sałatę, garść winogron, szklankę wody i kwadrat z ciemnej czekolady - a ja wiem Zrobiłem to.

Teraz ważę 170 funtów, mogę chodzić tak długo i daleko, jak chcę, nie tracąc oddechu,

mój cholesterol i ciśnienie krwi są normalne. Jestem wdzięczny, że przewlekła choroba zmieniła mnie w zdrową osobę, zamiast mnie zabić. I założę się, że to samo dotyczy wielu z was. Frickin 'ironiczny, jeśli myślisz o tym.

I jeszcze bardziej czysto osobista notatka, jestem wdzięczna za cukrzycę za uczynienie mnie osobą, którą jestem dzisiaj. Cukrzyca dała mi wyjątkową okazję wykorzystania mojego zróżnicowanego zestawu umiejętności i talentów, aby pomóc innym ludziom w lepszym życiu: zarówno poprzez moją pracę kliniczną tutaj w domu, jak i poprzez pisanie na całym świecie. Wątpię, czy wybrałbym to życie, ale jestem wdzięczny, że wybrał mnie. To jest moje istnienie, co oznacza, że ​​brakowało mu przed cukrzycą.

Więc, tak, Tom, jest wiele rzeczy, za które jestem wdzięczny, i dobrze jest mieć dzień w kalendarzu, aby przypomnieć nam wszystkim, aby policzyć nasze liczne błogosławieństwa. Nawet perwersyjni z mrocznego i negatywnego zakątka naszego wszechświata. Szczęśliwe Święto Dziękczynienia, wszyscy. Poświęć chwilę, aby zignorować swoje ciało. Podnieś swój kieliszek. Wypij toast za wszystkie działania cukrzycy na serce, umysł i duszę.

To nie jest kolumna z poradami medycznymi. Jesteśmy woluntariuszami PWD i otwarcie dzielimy się mądrością zebranych doświadczeń - naszą już-tam-zrobioną-tą wiedzą z okopów. Ale nie jesteśmy MD, RN, NP, PA, CDE, ani kuropatw w gruszach. Konkluzja: jesteśmy tylko małą częścią twojej całkowitej recepty. Nadal potrzebujesz profesjonalnej porady, leczenia i opieki licencjonowanego lekarza.
Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.