Grając w Haczyk z cukrzycą

Grając w Haczyk z cukrzycą
Grając w Haczyk z cukrzycą

PLTNVLOG e14s02 / sopot (wersja light)

PLTNVLOG e14s02 / sopot (wersja light)

Spisu treści:

Anonim

W przyszłym tygodniu mam spotkanie z moim endokrynologiem. I drogi Boże, nie chcę iść.

Oto sprawa: ja wiem mój A1c wzrósł. Życie trochę się komplikuje w okresie świątecznym i nigdy nie udało mi się złapać Dexcom CGM, tak jak planowałem (chociaż wciąż jest na mojej liście życzeń). Mam dobre pojęcie o tym, gdzie moje A1c jest teraz

teraz, i powiedzmy, że to nie jest ładne. Ponadto, wiem co muszę zrobić, aby zarządzać moją cukrzycą …

Już miałem lepsze A1cs. W przeszłości spadłem o więcej niż jeden procent między spotkaniami. Wiem, co zrobiłem, aby się tam dostać. Wiem, że aby właściwie poradzić sobie z cukrzycą, muszę: często testować, wykonywać podstawowe testy, ćwiczyć regularnie i powoli odchodzić od batonów Starbucks Marshmallow Dream Bars (a przynajmniej w końcu dowiedzieć się, ile węglowodanów jest w jednym!). Kiedy piszesz o cukrzycy i kiedy chorujesz na cukrzycę przez trzy czwarte swojego życia, po pewnym czasie wiesz co musisz zrobić.

To jest problem zrobienia . Ale nie o to chodzi w tym poście.

Przez ostatnie kilka dni rozważałem zalety i wady utrzymywania mojego powołania endokrynologa. Moją główną wadą jest to, że: 1) łącznie, jedno spotkanie zajmuje mi około 3 godziny mojego czasu (dotarcie tam, bycie tam i powrót do domu), i 2) moje endo nie powie mi nic, czego nie chcę już wiem (patrz wyżej). Wygląda więc na stratę czasu.

Zalety pływania są … Cóż, jest spójność. Nigdy przedtem nie opuściłem spotkania endo i wydaje mi się, że to może zniweczyć mój rekord. Poza tym lubię moje endo. Jest miła i nigdy nie sprawia, że ​​czuję się winna. Nigdy mnie nie osądza. Ale myślę też, że jeśli użyję "Życie staje się przeszkodą", przepraszam jeszcze raz, jej głowa może eksplodować. A może moja głowa eksploduje od powtórzenia tego.

Nigdy nie odkryłem, że znając mój wynik A1c jest dużo motywatora. O ile staram się nie dopuścić, aby to do mnie dotarło, jeśli moje A1c ustąpi, czuję się dobrze z samego siebie, a jeśli idzie w górę, czuję się źle o sobie. To nie motywacja, to sądy. W tej chwili moja średnia na poziomie miernika sprawia, że ​​czuję się już dość nieudolnie, a ostateczne osądzanie mnie przez A1c nie brzmi zachęcająco.

To prawda, że ​​dla mnie odkrycie mojego A1c mówi mi, czy moja ocena mojego leczenia cukrzycy pasuje do rzeczywistości. Średnie w metrach nie uwzględniają takich zjawisk jak skoki po posiłku, nadmierne wytwarzanie niskiego poziomu cukru we krwi lub zjawisko świtu, więc jeśli myślisz, że świetnie sobie radzisz, Twój A1c powie ci, jak dokładne jest to.Ale wiem , że nie jestem świetny, i nie potrzebuję małej kartki papieru z "złą oceną", aby podkreślić ten punkt.

Podczas gdy myślałem o zaletach i wadach utrzymywania mojej wizyty endo, zastanawiałem się, dlaczego wielokrotnie chodzimy do endokrynologa. Oto lista przyczyn, które stworzyłem:

1) Aby dowiedzieć się, czy robisz tak samo (lub tak źle?), Jak myślisz ( Robię tak źle, jak myślę Jestem, zaufaj mi)

2) Aby uzyskać fizycznie zbadane - tętno, ciśnienie krwi, stopy ( Prawdopodobnie motywacja, choć zawsze robiłem dobrze na tych parametrach)

3) Aby omówić krew strategie zarządzania cukrem i omówić wszelkie nowe leki lub urządzenia, które mogą być potrzebne (Omówiliśmy, co muszę zrobić podczas mojej ostatniej wizyty, a ja, um … jeszcze ich nie zrobiłem …)

4) uzyskaj emocjonalne wsparcie i zachętę ( Moja endo jest świetna do tego, ale otrzymuję wsparcie od DOC!)

5) Otrzymywanie recept na rzeczy ( Większość moich zaleceń już mam albo mój endo dzwoni do apteki )

Czy czegoś brakuje? Co Ci wydostaje się z wizyty endo? Co sprawia, że ​​warto się czuć? Jeśli kiedykolwiek miałeś ochotę zadzwonić do lekarza, ale mimo wszystko tak się stało, chciałbym usłyszeć, jaka jest twoja motywacja. Ponieważ w tej chwili nie mam nic …

Dobry przyjaciel zasugerował, żebym po prostu przełożył wizytę na później na wiosnę, aby dać mi szansę na ponowne ustalenie priorytetu cukrzycy, a następnie zahamowanie rozwoju cukrzycy. Nie mogę pomóc, ale czuję się trochę winna (znowu jest to słowo!) Za pomijanie wizyt u mojego lekarza. Czy odłożenie sprawy zwlekałoby z obejściem wszystkich rzeczy, których nie robiłem - wiedząc, że znajdę się w tej samej sytuacji w ciągu kilku miesięcy?

Czuję, że robię masę głupich usprawiedliwień, ale zastanawiam się też, czy zdarza się, że wizyty u lekarza są mniej korzystne niż reklamowane. Czy granie w cukrzycę zawsze jest złe?

Aktualizacja: Dziękuję wszystkim za przemyślane komentarze! Zrobiłeś kilka świetnych punktów i dałeś mi wiele do myślenia. Po dłuższym rozważeniu postanowiłem zmienić termin wizyty endokrynologicznej. Mam to teraz zaplanowane na 1 maja. Możesz odszukać kolejną aktualizację na początku maja! Dzięki jeszcze raz!

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.