PRZEBIEGANIE: Diabetes Partner Follies - DiabetesMine

PRZEBIEGANIE: Diabetes Partner Follies - DiabetesMine
PRZEBIEGANIE: Diabetes Partner Follies - DiabetesMine

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

Spisu treści:

Anonim

Okresowo przypomina mi się, że nie żyjemy z tą samą chorobą. Nasi bliscy też z tym żyją, dzień po dniu. Szczerze mówiąc, nie często zatrzymuję się i zastanawiam się, jak to może być dla nich.

Mój wyjątkowy partner namawiał mnie, żebym przez jakiś czas skontaktował się z wszystkimi ludźmi żyjącymi z cukrzycą - aby dać im głos i forum dzielenia się uczuciami i doświadczeniami towarzyszącymi życiu z nami. z cukrzycą). Wydaje się wierzyć, że duża społeczność "znaczących innych" może być w stanie uczyć się od siebie nawzajem i dzielić się tym, co nazywa "najlepszymi praktykami" w radzeniu sobie z wyzwaniami i frustracjami, itd., Życia z PWD.

Witamy cię tutaj dzisiaj po raz pierwszy w DiabetesMine. com " Follies Diabetes Partner " - okazjonalna seria od osób, które kochają PWD. Zwróć uwagę, że używamy terminu "follies" w znaczeniu rewiowym tego słowa, tj. mi. wyrafinowana, wieloaspektowa produkcja taneczna - moja metafora życia z tą czasami skandaliczną chorobą.

Mój człowiek zgłosił się na ochotnika, by zrzucić pierwszy przedmiot ( łyk ) poniżej. Spójrz. Następnie chcielibyśmy zaprosić innych partnerów diabetyków do przyłączenia się do "głupstw" i powiedzieć nam, co dzieje się w waszym (D) świecie.

Jeśli chcesz przesłać coś - nie potrzebujesz długiego postu, nawet najgorsza anegdota - wyślij mi tutaj e-mail. A teraz, bez dalszych ceregieli, słowo od mojego (najbardziej cenionego) sponsora, Burghardta Tendericha (po prostu nazwijmy go BT):

Follies dla Diabetes Partnera: Post dla gościa od Burghardta Tendericha

Od przeżycia prawie śmiertelnego wypadku samochodowego ponad 20 lat temu, ani przez jeden dzień nie jestem świadomie wdzięczny za życie zdrowe życie. Wiem, że moje dobre zdrowie nie będzie trwać wiecznie, ale tak długo, jak to robi, doceniam życie bez bólu, pigułek i upośledzeń.

Kiedy Amy po raz pierwszy zaczęła tracić ciężar po ciąży w szybkim tempie, pomyślałem, że to było świetne i pogratulowała jej. Potem wyruszyłem w podróż służbową i nie widziałem jej przez kilka dni. Kiedy wróciłem, straciła dużo wagi i zacząłem się martwić.

Tego dnia dowiedzieliśmy się, że dla Amy dni, w których nie miała ona do czynienia z chorobą, zniknęły na zawsze.

Przewiń trzy lata i miesiąc, a zauważysz wiele zmian w naszym domu. Kiedy nasza 9-letnia córka i ja przygotowujemy w weekend rodzinny obiad, upewnia się, że nie użyję mąki pszennej, a zamiast tego zastąpię ją bezglutenową. Dziewczyny wiedzą, co to znaczy, gdy mama musi odpocząć od grania, żeby zjeść cukierek albo pić sok owocowy.Już dawno przestaliśmy nawet zauważać, kiedy Amy wstrzykuje sobie posiłek. Nasze trzyletnie rozmowy o "diaveetes" i "Dora the Explorer" w tym samym zdaniu, a czasami siedmiolatek mówi: "Chciałbym, żeby mama nie miała cukrzycy". Kiwam głową i uśmiecham się do niej.

W tym samym czasie nigdy nie byliśmy szczęśliwsi jak rodzina, a życie Amy z cukrzycą miało również pozytywny wpływ na nas. To zbliżyło nas do siebie jako rodziny i na pewno zmotywowało nas do zdrowego życia. Nasze dzieci mogą odróżnić dobrą dietę od złego i wszyscy rozumiemy wartość regularnych ćwiczeń.

Przyzwyczajenie się do życia z chorym na cukrzycę nie było łatwe. Na przykład, nie mogłem zrozumieć, że "jestem naprawdę głodny", to podobno ważna wymówka, by rzucić się na mnie tuż przed lunchem. I co masz na myśli, nie możesz czekać do 8: 30 PM na pierwszy kurs długiego posiłku z przyjaciółmi? Po prostu coś przekąsić.

Z czasem wymyśliliśmy to razem, a Amy była ze mną bardzo cierpliwa. Ogólnie, dla nas, jako rodziny, przyzwyczajenie się do cukrzycy nie było trudne, ale wiem, że nie było to dla niej łatwe. Staram się być jak najbardziej pomocny, co nie zawsze jest łatwe, biorąc pod uwagę codzienne wyzwania związane z pracowitą pracą i wychowaniem rodziny.

Tym, co naprawdę mi pomogło, było kształcenie się na temat cukrzycy. Amy i ja wzięliśmy udział w sesji edukacyjnej na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco. Zacząłem czytać i rozmawiać o chorobie z moim ojcem i bratem, lekarzami i moją biologiczną siostrą - i oczywiście z Amy. Nauka o cukrzycy pomogła na kilku frontach.

Po pierwsze, nie byłem już tak nieświadomy i mogłem łatwiej zrozumieć działania, reakcje i zmartwienia Amy. Ale tak samo ważne, to uniemożliwiło mi nienawidzenie tej choroby. Im więcej dowiedziałem się o insulinie i interakcji cukru we krwi, tym bardziej zaintrygował mnie cały temat oraz sposoby stosowania diety i ćwiczeń fizycznych w celu uzyskania zdrowego poziomu cukru we krwi. Ta wiedza pozwala nam wszystkim żyć zdrowiej.

- B. T.

Dzięki, Moja Miłość! Nie mógłbym tego zrobić bez ciebie!

Czy masz własne historie "Partner Follies", które chcesz udostępnić tutaj w "Mine"? Daj nam znać na e-mailem . Oczekujemy na kontakt zwrotny!

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.