To jest to czego chcę, gdy moja mama ma raka piersi

To jest to czego chcę, gdy moja mama ma raka piersi
To jest to czego chcę, gdy moja mama ma raka piersi

Jak wspierać chorego na raka? Rozmowa z psychoonkolog Mileną Dzienisiewicz (3/6) #hellozdrowie

Jak wspierać chorego na raka? Rozmowa z psychoonkolog Mileną Dzienisiewicz (3/6) #hellozdrowie

Spisu treści:

Anonim

Jako kobieta w wieku około dwudziestu lat, która nie miała" Zajmowałem się poważnymi zgonami lub chorobami rodzinnymi, diagnoza raka piersi mojej mamy wyrzuciła ze mnie wiatr.

W listopadzie 2015 r. dokuczliwy dyskomfort w jej piersi doprowadził moją mamę do zaplanowania mammografii, którą odłożyła w roku, z powodu braku ubezpieczenia zdrowotnego, jej nieprawidłowy obraz mammograficzny zamienił się w świąteczną diagnozę nowotworu, w roku nowego zaplanowano operację usunięcia grudek.

Jej lekarze przedstawili przekonującą prognozę : operacja by się nią zajęła i była tylko niewielka szansa, że ​​będzie potrzebowała promieniowania, wtedy chemioterapia nie była wymieniona jako opcja, ale ostatecznie moja mama zakończyła cztery rundy chemii, sześć tygodni promieniowania i przepisano pięcioletni reżim pigułek hamujących hormony w celu zmniejszenia nawrotu raka.

Na szczęście mój ojczym mógł zostać jej głównym opiekunem. Mogłem skorzystać z polityki urlopowej mojej pracy, jeżdżąc cztery godziny z Bay Area do Północnej Nevady co miesiąc, aby pomóc w wyczerpanym, bolesnym następstwie leczenia chemią.

Przez cztery miesiące starałem się ułatwiać codzienne brzemię, pomagając przy załatwianiu spraw, prowadzeniu wizyt lekarskich i utrzymywaniu komfortu u mojej mamy. Czytałem także drobną drukarnię z ubezpieczenia zdrowotnego i smarowałem jej pokrytą uli skórą w kremach przeciw świądowi, gdy tylko pojawiła się reakcja alergiczna na chemo leki.

Krótko po diagnozie mojej mamy podzieliłem się wiadomością z moją przyjaciółką Jen, której mama zmarła na raka 20 lat temu. Wyjaśniłem rodzaj raka, który miała - agresywną, ale uleczalną - i przebieg jej leczenia.

Jen z głębokim współczuciem poznał moje rzeczowe wyjaśnienie. Wiedziała, w co się pakuję, i łagodnie powitała mnie w zmarszczce życiowej tkaniny, do której żadne z nas nie chciało wejść. Pocieszałem się, wiedząc, że była wcześniej u mnie.

Ale będąc w tym wszystkim, nie mogłem pozwolić sobie na bycie wystarczająco wrażliwym, by przyjąć jej radę. Część mnie obawiała się, że otwarcie - nawet nieznacznie - doprowadziłoby do tego, że moje emocje krążyły w sposób, w jaki nie mogłem kontrolować, i nie byłem wtedy w stanie sobie z nimi poradzić. Więc opierałem się.

Ale patrząc wstecz, zdałem sobie sprawę, że dała mi trzy świetne rady, które chciałbym wziąć:

1. Uzyskaj pomoc dla siebie, od początku

Opieka jest trudną, piękną i emocjonalnie skomplikowaną rolą w życiu ukochanej osoby. Może to być praca praktyczna, np. Kupowanie artykułów spożywczych lub sprzątanie domu. Innym razem, to rozpakowywanie popsicles owoców, aby powstrzymać ciepło, lub przypominając im, że są w połowie ich leczenia chemo, aby powstrzymać ich zniechęcenie.

Bycie dorosłym dzieckiem opiekującym się rodzicem odwróciło nasz związek i po raz pierwszy w życiu objawiło mi absolutną ludzką naturę mojej mamy.

Rozmawianie przez swoje uczucia z profesjonalistą w przyjaznym środowisku, na początku podróży, pozwala natychmiast rozpocząć przetwarzanie traumy i żalu. Zamiast alternatywy: pozwalając jej z czasem budować coś, z czym czujesz się nierozwiązany.

To jest coś, czego bardzo chciałbym, abyśmy zrobili.

2. Upewnij się, że troszczysz się o opiekę

Opieka nad ukochaną osobą, która doświadcza poważnej choroby, może wpływać na ciebie, nie tylko emocjonalnie, ale fizycznie. Stres i niepokój, jakich doświadczyłem w związku z diagnozą mojej mamy, doprowadziły do ​​zakłócenia snu, nieustannego rozstroju żołądka i zmniejszenia apetytu. To sprawiło, że wsparcie i troska o moją mamę były trudniejsze, niż było to konieczne.

Ustalanie priorytetów dla dobrego samopoczucia przy prostych rzeczach, takich jak upewnienie się, że jesteś nawodniony, regularne odżywianie się i radzenie sobie ze stresem, zapewnia, że ​​możesz dalej opiekować się bliską osobą w łatwy do opanowania sposób.

3. Znajdź wsparcie u innych opiekunów

Istnieje wiele zasobów internetowych i osobistych, które ułatwiają nawiązywanie kontaktów z innymi opiekunami, takimi jak Family Caregiver Alliance. Inni opiekunowie, zarówno w przeszłości, jak i obecnie, rozumieją to wyjątkowe doświadczenie bardziej niż większość znajomych i kolegów, którzy mogliby kiedykolwiek to zrobić.

Nigdy nie w pełni zbadałem te opcje, ponieważ obawiałem się, że opiekowanie się stanie się częścią mojej tożsamości. Moim zdaniem oznaczało to konfrontację z rzeczywistością sytuacji. I głębia mego strachu i żalu.

Powinienem był użyć mojego przyjaciela Jen jako zasobu w tym charakterze. Była niesamowicie pomocna w tym czasie, ale mogę sobie tylko wyobrazić, o ile lepiej bym się czuł, gdybym podzielił się tym, przez co przechodziłem, opiekunem dla opiekuna.

Skorzystaj z mojej rady

Moja mama skończyła leczenie w październiku 2016 r., A skutki uboczne leków hormonalnych ustabilizowały się. Czujemy się tak szczęśliwi, że możemy istnieć i odbudować się w tej wolnej od raka strefie, powoli powracając do normalności.

Zawsze wybieram bycie tam dla mojej mamy - bez wątpienia. Ale jeśli coś takiego znowu się wydarzy, będę robił różne rzeczy.

Zrobiłbym to, koncentrując się na otwartym wyrażaniu moich uczuć, dbaniu o mój umysł i ciało oraz łączeniu się z innymi, którzy głęboko rozumieją wyzwania i cześć opieki dla kogoś, kogo kochasz.

Przeszczep Bay Area z miasta z najlepszymi tacos, Alyssa spędza wolny czas badając sposoby na dalsze przecięcie zdrowia publicznego i sprawiedliwości społecznej. Bardzo zależy jej na tym, by opieka zdrowotna stała się bardziej dostępna, a doświadczenie pacjenta mniej ssać. Tweet jej @AyeEarley .