VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival
Spisu treści:
Hej, PWD: Czy kiedykolwiek przeczytałeś nagłówek artykułu i pomyślałeś o sobie, Gee, to brzmi znajomo? Tak właśnie myśleliśmy w zeszłym tygodniu, kiedy wiadomości o nano-tatuażu do monitorowania poziomu cukru we krwi zaczęły pojawiać się ponownie. Po raz pierwszy usłyszeliśmy o tej technologii w 2002 roku, a potem ponownie w 2009 roku, a nawet w 2010 roku. Czy jest tam coś naprawdę nowego?
Okazuje się, że naukowcy z Northeastern University integrują iPhone'y w swoich badaniach. Dr Heather Clark i jej zespół w Bostonie pracowali ciężko przez lata nad małym, dyskretnym tatuażem do wykrywania glukozy. Podobnie jak normalny tatuaż, barwnik jest wstrzykiwany pod skórę. Ale w przeciwieństwie do normalnego tatuażu, barwnik ma specjalne nanoczujniki, które, gdy są zmieszane z określoną cząsteczką, jak glukoza, "fluoryzują" i są wykrywalne przez świecenie niewielkim światłem na tatuażu.
Teraz grupa Dr. Clarka opracowała urządzenie optyczne do czytania tatuaży, które są przymocowane bezpośrednio do iPhone'a (patrz zdjęcie). Pacjenci będą mogli zobaczyć zmiany w kolorze, które produkują wysokie i niskie stężenie cukru we krwi. Im jaśniejsze czujniki fluoryzują, tym wyższy poziom cukru we krwi.Jak dokładny jest taki system? Cóż, technologia i narzędzia do analizy kwitnienia są nadal w fazie rozwoju, ale dr Clark ma nadzieję, że jeden dzień pacjentów będzie w stanie dawkować insulinę w oparciu o ich tatuaż. W końcu jej zespół chce także stworzyć aplikację na iPhone'a, która pomoże analizować odczyty cukru we krwi.
Nowością w tatuażu nanotechnologicznym jest jego malutki rozmiar , zajmujący wszystkie 2 mm. Więc jesteśmy pewni, że mama byłaby w porządku z tym. "To może być słabo widoczne w skórze," wyjaśnia dr Clark. "Zmienia kolor, ale zmiana jest dość subtelna."
Ponadto, to nie jest naprawdę trwałe, ale raczej przypomina tymczasową tatę. Ze względu na zastosowane materiały tatuaż musiałby być wymieniany co tydzień, ponieważ byłby on zrzucany z zewnętrzną warstwą skóry. Dr Clark wyjaśnia: "Dwie rzeczy sprawiają, że jest ona mniej trwała: gdy umieszczamy ją w skórze - mniej niż tradycyjny tatuaż - i materiały, z których ją wykonujemy. Celowo używamy materiałów, które z czasem ulegają degradacji ze względu na biokompatybilność".
Jaka jest realistyczna ETA w tej nowej, świetnej technologii? Dr Clark chciałaby przejść do badań na ludziach, ale jej zespół jeszcze nie jest na to gotowy. Ona spodziewa się zobaczyć "postępy w ciągu najbliższych 5 do 10 lat". Ugh! Wtedy wszyscy wiemy, że nie będziemy mieli wiele pomysłu, jak sprawy pójdą tak długo, dopóki FDA nie przyjrzy się bliżej.
"Największym wyzwaniem było znalezienie funduszy na tak ambitny cel" - mówi dr Clark.
I jest pocieranie, Przyjaciele. Jednym z najbardziej irytujących aspektów obserwowania branży cukrzycy - a tak naprawdę badań medycznych w ogóle - jest obserwowanie milionów dolarów wydatkowanych na promowanie i wprowadzanie stopniowych zmian w już istniejących terapiach (leki, pompy, liczniki itp.). Ale jeśli chodzi o finansowanie czegoś prawdziwie innowacyjnego, które mogłoby zrewolucjonizować sposób, w jaki radzimy sobie z cukrzycą …? Nic dziwnego (a może powinienem powiedzieć, nano-cudu?), Że nasi pacjenci są gorzcy czasami …
Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.Zastrzeżenie
Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.