Przetrwała cukrzyca typu 2: Mike Durbin's Story

Przetrwała cukrzyca typu 2: Mike Durbin's Story
Przetrwała cukrzyca typu 2: Mike Durbin's Story

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

Spisu treści:

Anonim

Cukrzyca typu 2 to podstępna bestia i często ukrywa się w tle dłużej, niż ludzie sobie to uświadamiają. Tak więc lub wiele osób, diagnoza cukrzycy typu 2 pojawia się wraz z diagnozą komplikacji.

Tak właśnie stało się z Mike'em Durbinem. Kiedy w 2008 roku zdiagnozowano cukrzycę typu 2, zdiagnozowano u niej również chorobę serca. Miał także tylko 27 lat! Od razu musiał odwrócić bieg i poważnie zmienić pewne nawyki w swoim życiu, aby przetrwać grę, jak mówi. Dziś rozmawia z nami o swojej szalonej jeździe:

Post dla gościa od Mike'a Durbina

Podczas niedawnego audycji radiowej DSMA Live, w której udział wzięli Justice i Alexis z bloga poświęconego cukrzycy, "Tajemnicza niewinność sędziego", zauważyłem, że o życiu z cukrzycą. Porównując życie z cukrzycą do popularnych gier wideo Super Mario Bros., Justice powiedział: "Jestem jak Mario, Diabetes jest Bowser, po prostu grasz."

Teraz ci, którzy śledzą moje posty w My Diabetic Heart wiedzą, że kocham dobrą analogię i pewnie nie zdziwiłbym się słysząc, że koła w moim umyśle zaczęły wirować po usłyszeniu tego komentarza . Zgadzam się z poglądem, że życie z cukrzycą jest jak gra; tylko myślę, że to trochę bardziej jak całkowicie nieskryptowana wersja Survivor .

Zacząłem grać Survivor: The Diabetes Edition pod koniec grudnia 2008 roku, po tym jak uporczywa infekcja drożdżowa doprowadziła do wizyty u lekarza i moja ostateczna diagnoza z cukrzycą typu 2. Podobnie jak w reality show, gra, w którą grałem, zawierała od samego początku ekstremalne wyzwania: na przykład zastoinowa niewydolność serca.

Moja gra zaczęła się od wiedzy, że mój A1C wynosił 9, 6, że moje serce tylko pompowało na poziomie 30% -35% jego pojemności, a to, że przegrałem tę grę oznaczało utratę mojego życia. Pomimo tego, jak wysokie były na mnie szanse na początku, zdecydowałem się grać, aby wygrać i wygrać w dowolny sposób.

Moje przetrwanie przez ostatnie dwa i pół roku można przypisać kilku czynnikom, które obejmują sojusze, które zawarłem z lekarzami i wychowawcami, którzy byli zbyt chętni, aby pomóc mi zaplanować i przeciwdziałać cukrzycy, dostęp Musiałem mieć najlepsze dostawy i racje żywnościowe, a także nieustępliwe wsparcie moich fanów. I nie mogę nie wspomnieć o ciężkiej pracy i determinacji, którą włożyłem w osiągnięcie moich celów.

Osiągnięcie wielu HbA1c wynoszących 6. 0, zwiększenie zdolności pompowania mojego serca do ponad 50% i utrata około 40 funtów, nie nastąpiło z dnia na dzień, ani te sukcesy nie przyszły do ​​mnie bez pewnych niepokojących czasów.

Miałem dwa pobyty w szpitalu w ciągu ostatnich dwóch lat w wyniku objawów zawału serca, które okazały się być spowodowane refluksem kwasu zamiast tego. Biorąc pod uwagę moje problemy z sercem, za każdym razem grałem bezpiecznie i poszedłem do szpitala, aby zostać sprawdzonym, ponieważ badania medyczne stanowią jedyny sposób ustalenia, co tak naprawdę dzieje się w takiej sytuacji. W razie wątpliwości, sprawdź się!

Było kilka przypadków, w których mój sprzęt do przetrwania również mnie zawiódł. Miałem mierniki śmierci, przecinanie urządzeń i leki, które po prostu przestały działać. No jasne, materiały testowe mogą być wymieniane w dowolnym momencie, ale znalezienie nowych leków, które zadziałają i nie będą źle współpracować z tuzinem innych leków, nie jest najłatwiejszą rzeczą do zrobienia. I nawet jeśli znajdziesz coś, co zadziała, nie ma gwarancji, jak długo to będzie działać lub że potencjalne skutki uboczne leku nie będą siać spustoszenia w twoim życiu.

Na tym etapie gry dodatek do wstrzykiwanego leku Byetta wydaje się być tym, co jest dla mnie najlepsze, i chociaż było to trochę dostosowania, aby przejść z doustnych leków na zastrzyki, korzyści do tej pory były warte to. A moja potrzeba wstrzykiwania leku nie oznacza, że ​​zawiodłem w jakikolwiek sposób; oznacza to po prostu, że musiałem wprowadzić poprawki do mojej strategii wygrywania Survivor: The Diabetes Edition w miarę upływu czasu.

Cukrzyca każdego człowieka jest inna i, co nie powinno dziwić, każdy z uczestników Survivor: The Diabetes Edition ma inną strategię wygrywania gry. Podczas gdy żaden z dwóch uczestników nie gra i nie gra w ten sam sposób, każdy gra z tym samym ogólnym celem.

Z pewnością istnieją wyzwania, z którymi trzeba się zmierzyć każdego dnia, a niektóre dni z cukrzycą będą trudniejsze niż inne, ale jeśli nauczyłem się czegoś, żyjąc z cukrzycą przez ostatnie dwa i pół roku, to wtedy, gdy pojawiają się trudności musisz walczyć z ciosami i iść dalej.

Pamiętaj, że każdy dzień, w którym przeżyjemy tę chorobę, jest wygraną. A w trwającej całe życie grze cukrzycy musisz wygrać w dowolny sposób!

Możesz także złapać Mike'a za przeglądanie stron USA Today. Dobra droga, Mike!

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.