Wybieranie Easter Candy with Diabetes | Zapytaj D'Mine

Wybieranie Easter Candy with Diabetes | Zapytaj D'Mine
Wybieranie Easter Candy with Diabetes | Zapytaj D'Mine

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival
Anonim

Cukrzyca nie jest wybaczająca, szczególnie jeśli chodzi o jedzenie na wakacje. Ale tutaj, w Kopalni , dokładamy wszelkich starań, aby Ci pomóc! Witamy w kolejnym wydaniu naszej cotygodniowej rada, Ask D'Mine , prowadzonej przez weterana typu 1, autora cukrzycy i specjalisty klinicznego Wil Dubois.

W dzisiejszym wydaniu wielkanocnym czytelnik przeskoczył tuż obok uniwersalnego pytania: " Czy osoba z cukrzycą może jeść cukierki? " bardziej praktycznym podejściem do wyboru trucizny .

Wiesz co robić: wskakuj do postu poniżej, aby przeczytać, co Easter Easter - er, Wil - ma do powiedzenia na ten temat!

{ Potrzebujesz pomocy w poruszaniu się z cukrzycą? Napisz do nas na AskDMine @ diabetesmine. com }

Marco, typ 3 z Arizony, pyta: Peeps lub żelki dla mojej małej siostrzenicy T-1 na Wielkanoc?

Odpowiedzi Wil @ Ask D'Mine: Albo. Na pierwszy rzut oka można się spodziewać, że Peeps będą niższe w węglowodanach, ponieważ są to głównie powietrze, podczas gdy gęsto upakowane żelki mogą wydawać się lepszym lekarstwem na hipoglikemię niż uczta. Ale zgadnij co? To nie robi różnicy. Gram na gram, są prawie identyczne, jeśli chodzi o liczbę karbów, a więc wpływ cukru we krwi.

Prawdopodobnie zaskoczy to wielu ludzi, ponieważ zwykle myślimy o prawoślarzu-marsh jako o małej zawartości węglowodanów w porównaniu z galaretowatymi ziarnami, które są często postrzegane jako bomby z cukrów toksycznych lepiej pozostawione na samolotach prezydenckich.

W tym przypadku percepcja nie jest rzeczywistością, a porównując jedzenie, musisz odrobić pracę domową. Teraz, jeśli przejdziesz na oficjalną stronę Peeps, aby zobaczyć, ile syropu kukurydzianego, a ile powietrza tworzy Peep, nie będziesz w stanie znaleźć żadnych danych żywieniowych. Wyobraź sobie, że.

Więc na dzisiejszą kolumnę musiałem przejść do strony z liczbami kalorycznymi , które pokazały, że Peeps wkręca się w 40 węglowodanów na porcję.

Wow! Brzmi jak dużo, prawda? Czy to nie jest cały posiłek? Tak to jest. Peeps na śniadanie. I tylko jaka jest odpowiednia porcja Peepsów, pytasz? Podobno pięć piskląt. Zjadać. Mimo to, jakaś szybka matematyka na starym liczydle pokazuje nam, że każdy Peep ma osiem węglowodanów, podobny gram na gram do odległego kuzyna Peepa, Marshmallow.

Tymczasem ziarna galaretki mają aż jeden gram plusa węglowodanów na ziarno! Mimo to, jeśli zjadasz pięć peepsów w żelkach (około 40 gramów - co daje 35 ziaren), liczba węglowodanów jest prawie taka sama. Przy okazji zauważyłem, że strona "Jelly Belly" mówi: "25 żelek Jelly Belly ma 100 kalorii. Możesz zatańczyć tę ilość kalorii w około 15 minut!"Fakt ten jest zilustrowany przez czerwoną czapkę kucharza w kształcie kapelusza, która trzęsie swoim łupem.

Alrighty wtedy …

Przechodząc dalej, ten związek między żelkami i pisklętami naprawdę mnie nie zaskoczył, ponieważ zdaję sobie sprawę, że właściwie zapłodnione żelki wylęgają się w Peeps. Oto jak to się stało: w 1910 r. Pewien imigrant z Rus 999 r., Sam Born, otworzył słodki bizon zwany Just Born. Sądzę, że był swego rodzaju twórcą cukierków Steve'em Jobsem w tamtych czasach. Między innymi stworzył technologię, która zautomatyzowała powlekanie czekolady na lodziarniach i wynalazła maszynę, która wkładała patyki do lizaków.

Imperium cukierków Urodziny wzrosło skokowo, a on połknął konkurencję (wybacz kalambur). W 1953 roku Just Born kupił Rodda Candy, króla galaretek.

Ale Rodda również zrobił Peeps. Jeden na raz. Ręcznie.

Urodzeni ludzie wykorzystali swoje umiejętności techniczne i zautomatyzowali produkcję Peepa. I jak. Według

USA Today , peeps peeps teraz zrobić 5. 5 milionów każdego dnia (w tym wszystkie nowe kształty i kolory). To daje szesnaście miliardów sześćdziesięciu milionów węglowodanów rocznie. Mój komputer rozbił się, gdy próbowałem obliczyć, ile insuliny będzie potrzebne, aby pokryć wiele węglowodanów. Ale to dużo.

Galony. Wiele, wiele galonów.

W każdym razie lekcją jest nie porównywanie jabłek z pomarańczami (lub piskląt do jaj). Naprawdę powinieneś przyjrzeć się wielkościom serwowania, najbardziej krytycznej - i najczęściej ignorowanej - części etykiety informacji o wartości odżywczej. I prawie nie ma logiki w tym, co stanowi porcję. Dlaczego pięć piskląt, a nie cztery? Lub sześć? Dlaczego 35 fasoli? Nie tuzin?

Myślę, że bezpieczniej jest myśleć o produktach żywnościowych w kategoriach węglowodanów na jednostkę (w gramach lub uncjach), aby można było porównać drób z ptactwem i warzywem z warzywem. Następnie musisz zastanowić się, ile jednostek zadowoli cię. Peep może to zrobić. Czy ośmiu żelek?

Tymczasem, jeśli chodzi o twoją siostrzenicę, powiedziałbym, co twoja siostrzenica lubi lepiej? W dopasowanych rozmiarach porcji są równe truciznom (i równym przyjemnościom). Jeśli nie wiesz, która ona woli, zrób oba. Ale bądź dobrym wujkiem i przepakuj je na mniejsze porcje, włóż je do małych koszy wielkanocnych i zapisz liczbę karbów na koszu z sharpie.

Aha, i dla tych z was, którzy sądzą, że powinienem próbować odwieść czytelnika od otrzymania jego siostrzenicy albo, skieruję was do zeszłorocznej wielkanocnej kolumny, gdzie rozmawialiśmy o wolnych od węglowodanów imprezach wielkanocnych i dlaczego gospodyni z najszerszym powinien oddać Harley Davidson Iron 883 jako przysługę partii. Powinieneś także odwiedzić jedną z moich ulubionych D-Moms, która myśli, że polowanie na wielkanocne jaja to droga. Zawiera ona również listę stron niezwiązanych z grami samochodowymi. (Ale na liście nie znalazła się Harley Iron 883 - z tego powodu jest

jedną mojej ulubionej D-Moms, zamiast mojej absolutnej ulubionej D-Mom.) > W 2013 r. Omówiliśmy mądrość (lub jej brak) stosowania cukierków bez cukru w ​​koszykach wielkanocnych, a także odkryliśmy, dlaczego Easter Bunny nie ma cukrzycy.(Bonus: Odwiedź mój stary blog, aby dowiedzieć się, gdzie naprawdę mieszka Easter Bunny. Nie, nie ma go w Alice's Wonderland.) Wesołych Świąt, wszyscy!

Czy to nie ma szczęścia?

To nie jest kolumna z poradami medycznymi. Jesteśmy woluntariuszami PWD i otwarcie dzielimy się mądrością zebranych doświadczeń - naszą

już-tam-zrobioną-tą wiedzą

z okopów. Ale nie jesteśmy MD, RN, NP, PA, CDE, ani kuropatw w gruszach. Konkluzja: jesteśmy tylko małą częścią twojej całkowitej recepty. Nadal potrzebujesz profesjonalnej porady, leczenia i opieki licencjonowanego lekarza. Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.
Zastrzeżenie Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.