Wścieklizna (oszustwo w opiece zdrowotnej nr 217?)

Na moje spotkanie endo w zeszłym tygodniu, dobra kobieta przypomniała mi, że przez jakiś czas nie widziała moich wyników "całego ciała": mój najnowszy egzamin z oka, mammografia i rozmaz papki. Okazało się to dobrym przypomnieniem, ponieważ poprzednie dwa zostały zrobione przed rokiem i nadszedł czas na przełożenie ( westchnienie ). Co za ból! Więcej umówionego terminu i jazdy po czasie oraz harmonogramu nieprzyjemnych testów.

Ale tu jest część, która mnie po prostu przewyższyła: zapytała, zupełnie rozsądnie, że proszę o przesłanie faksem najnowszych wyników od moich innych lekarzy do jej biura w celu uzyskania akt. Zadzwoniłem do okulisty i to było szybkie. Ale wtedy zadzwoniłem do mojego biura OB / GYN. Zostałem wstrzymany przez bardzo długi czas, a kiedy urzędnik wrócił, powiedziała, że ​​będę musiała wypełnić formularz ujawnienia medycznego, aby podzielić się wynikami testu z innym gabinetem lekarskim. Naprawdę? Nie pamiętam, jakbym to robił wcześniej … ale OK, przefaksuj to i wypełnię to.

Po tym kawałku papierkowej roboty, nic nie słyszałem. Tak więc kilka dni później zadzwoniłem do sprawdzenia, czy wyniki zostały wysłane i powiedziano: "Nie, um, potrzebujemy 20 USD opłaty manipulacyjnej, a jeszcze nie zapłaciłeś." WtF ?

"Dwadzieścia dolarów? Żartujesz sobie?"

"Tak, proszę pani, to opłata za przetwarzanie."

"Co?! Nigdy wcześniej o tym nie słyszałem!"

"Cóż, to polityka."

"Od kiedy?!"

"Ja … nie wiem, ale to jest aktualna polityka."

"Masz Żartowałem, jakby to nie było wystarczająco drogie, żeby być przewlekle chorym "- ryknęłam (trochę straciwszy)." Kiedy masz przewlekłą chorobę, MUSISZ mieć swoich lekarzy, którzy dzielą się dokumentami - to nie jest jakiś rodzaj luksusu A teraz mówisz mi, że muszę zapłacić dodatkowe dwadzieścia dolców, aby jeden lekarz wysłał kartkę do innego?! "

"Taka jest polityka, tak."

"OD KIEDYKOLWIEK!" Bałem się. "Co to za rozmowa na temat" zespołu opieki zdrowotnej ", czy te osoby namawiają nas do dzielenia się kiepskim wynikiem testu?"

"Powiedziano mi, że jest opłata manipulacyjna …"

"Słuchaj, Powiem ci co, "wtrąciłem:" JESTEM PACJENTEM, więc ta informacja należy do mnie Dlaczego nie powiesz mi wyników testu, a ja przekażę informacje do mojego lekarza - i uratuj dwadzieścia dolców! "

"Chwileczkę, madame," powiedziała, wciąż niesamowicie spokojna i uprzejma.

Długa pauza.

"Witaj, proszę pani?" Tak, po prostu przefaksujemy te informacje do biura Dr. [X], dobrze? "

"OK?" Tak, OK, to wszystko o co prosiłem, "powiedziałem za głośno, a potem odłożyłem słuchawkę bez podziękowania.

Wiem, wiem: jeden osiąga o wiele więcej dzięki uprzejmości niż urazowi. Po prostu nie mogłem się powstrzymać.Byłem wściekły.

A co z tobą? Napotkali jakieś zaskakujące opłaty za opiekę zdrowotną ostatnio, które wydają się tajemniczo przychodzić i odchodzić?

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.