Tydzień d-blogów: Mój bohater diabetyków

Tydzień d-blogów: Mój bohater diabetyków
Tydzień d-blogów: Mój bohater diabetyków

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival

Spisu treści:

Anonim

W ostatnim dniu Tygodnia Diabety Blog 2012 (boo , tak smutne!), kończymy tydzień na wysokim poziomie, pisząc o naszym "Diabetes Hero". Jak sugeruje Karen: "Może to być każdy, kogo chciałbyś poznać lub podziwiać, kogoś, kogo znasz osobiście lub nie, kogoś z cukrzycą lub może Typ 3. To może być wspaniałe endo lub CDE. Może to być D-celebryta lub wzorem do naśladowania Może to być inny członek DOC.To zależy od Ciebie - kto jest twoim Diabetes Hero? "

Cóż, nie byłem pewien, co tu napisać. Mój umysł wędrował …

To może zależeć od tego, czy mówimy o bohaterach przypominających Avengera, którzy ratują planetę i mają fajne gadżety do walki z przestępczością (czy liczą się pompy, metry czy niesamowite kombinezony, takie jak Caleb envisions?). A może mówimy o bardziej sentymentalnych "wzorcach do naśladowania", na których spoglądamy w życiu, których nas nauczyli?

Może to zależy od definicji bohatera.

Merriam-Webster daje nam do myślenia: mityczną lub legendarną postać o wielkiej sile lub zdolności, znakomitego wojownika, kogoś podziwianego za osiągnięcia i cechy, lub kogoś, kto wykazuje się wielką odwagą .

Istnieje również cała internetowa inicjatywa online Diabetes Heroes, którą Roche Diagnostics / Accu-Chek stworzyła zeszłej jesieni, podkreślając "pionków i pochodnie" w społeczności chorych na cukrzycę i wszystkich nieznanych herosów adwokackich. To dostarcza wskazówek, co jeszcze może zaklasyfikować kogoś jako bohatera.

A więc mając na uwadze to jedno D-Hero: moja mama.

I nie, nie wspominam o niej w spóźnionej próbie zdobywania punktów tydzień po Dniu Mamy. (Kocham Cię Mamo!).

Mówię raczej o niej, ponieważ podziwiam to, co osiągnęła we własnym D-life, jako osobę zdiagnozowaną w wieku 5 lat i osiągającą poziom 50-letniego medalisty Joslin. Ktoś, kto przeżył dni znane jako "ciemne wieki" z powodu cukrzycy, walczył o siebie, a następnie doznał uczucia, że ​​jej jedyny syn został zdiagnozowany w tym samym młodym wieku w 1984 roku.

Moja mama uratowała mi życie, niezliczoną ilość razy. Może nie w taki sam sposób, w jaki Ironman lub Superman mogli uratować kogoś od złego złoczyńcy, ale upewniając się, że obudziłem się i nie umarłem w łóżku z powodu niskiego poziomu cukru we krwi.

Myślę o niej z wdzięcznością za to, że próbował mnie uczyć, nie będąc zbyt surowym ani nachalnym, w związku z błędami, które popełniła jako nastolatek i młody dorosły. Za uczenie mnie, że stoję na własnych nogach i walczę o siebie i innych, ponieważ czasami świat nie rozumie cukrzycy, a my, PWD, stajemy się celem tego braku zrozumienia lub prostej dezinformacji. (Jako osoba z cukrzycą zawsze rozmawiam z osobami spoza grupy D, które często "nie otrzymują".)

Doświadczenie nie tylko zdobycia własnego D-life, ale także wyróżnienia się jako superbohater Życie dziecka D jest czymś więcej niż godnym podziwu.To dla mnie inspirujące. A co z moim ojcem, który nie tylko był wspaniałym rodzicem, ale kimś, kto musiał przyjąć podwójną rolę typu 3 zarówno dla mnie, jak i mojej mamy? Wszystko, co mogę powiedzieć temu człowiekowi, to: Brawo! Jesteś bohaterem na własną rękę.

OK, teraz jestem emocjonalnie związany z tym postem. Poważnie, mam ochotę wstać z mojego komputera i po prostu dać owację na stojąco wszystkim mamom i tata superbohaterom, którzy robią to, co konieczne dla ich dziecka z cukrzycą. Wszyscy się kołyszą, a ja nie potrafię wystarczająco dużo myśleć i mówić o tobie!

Ale mojej mamie specjalnie: kocham cię. Dziękuję za nie tylko podjęcie kroków, które pomogłyby mi się uczyć i stać się tym, kim jestem dzisiaj, ale za inspirację dla tak wielu innych, którzy potrzebują widzieć, że możliwe jest pomyślne życie z cukrzycą przez 50 lat. Inspirujesz całe nowe pokolenie "bohaterów", po prostu będąc tym, kim jesteś i dzieląc się swoją historią.

Jesteś moim bohaterem, mamo.

OK, odłóż szczerość. Czas się wylogować, bo mój sygnał bat … er, Dexcom CGM, idzie. Wygląda na to, że ktoś (czytaj: ja) jest w niebezpieczeństwie schodzenia na dół i potrzebuje pomocy. Szkoda, że ​​jestem trochę za stary, żeby krzyczeć na moją mamę. Czas wykorzystać mój własny pas narzędziowy, ucząc się tego, co mam od bohaterów, którzy nauczyli mnie, jak zdobyć własne D-life.

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów, skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.