Przewodnik po przeżywaniu posiłków na Święto Dziękczynienia | DiabetesMine

Hej Wszystko - jeśli masz pytania dotyczące życia z cukrzycą, to trafiłeś we właściwe miejsce! To byłaby nasza cotygodniowa rada dotycząca cukrzycy, Ask D'Mine , prowadzona przez weterana typu 1, autora diabetyków i pedagoga środowiskowego Wil Dubois.

Przełóż żurawinę! Kolacja z okazji Święta Dziękczynienia jest tuż za rogiem. W dzisiejszej kolumnie Wil zajmuje się misją na ustach każdej strzelanki do insuliny w kraju: jak to się stało, że @ # $% i bolus spędziłem dwie godziny na obliczeniach na zeszłoroczną ucztę? ! I co mam zrobić w tym roku?

{ Masz własne pytania? Napisz do nas na AskDMine @ diabetesmine. com }

Odpowiedzi Wil @ Ask D'Mine: Happy Thanksgiving, everyone! Mówię, że dziś szklanka jest w połowie pełna i zawsze jest za co wdzięczna. Jeśli byłeś po prostu zdiagnozowany i nie masz na to ochoty, pamiętaj, że możesz być martwy (poważnie). Jeśli jesteś długotrwałą osobą z PWD, która doznała wypalenia zawodowego, możesz być także martwa (kilka razy). I w przeszłości, przy mniejszej ilości narzędzi i opcji leczenia, D-Folks nie mieli tyle wdzięczności, co dzisiaj. Sam fakt, że możesz podnieść swój kieliszek i wznieść toast za twoich bliskich na Święto Dziękczynienia, jest czymś na wzniesienie toastu.

OK, wystarczająco drażliwą filozofią. Przejdźmy do interesów. Ponieważ tutaj, w Stanach, centralnym elementem Święta Dziękczynienia jest wielka rodzinna uczta. I bez względu na to, jak dobrze większość z nas próbuje to zaplanować, wydaje się, że nigdy nie wychodzi.

Niektóre części Święta Dziękczynienia są proste. Wypracowanie węglowodanów dla półksiężycowych rolek Pillsbury zajmuje tylko przeczytanie etykiety na tubie i śledzenie, ile z tych cholernych rzeczy jesz. (Są tak lekkie, puszyste i łuszczące się, że trudno je zatrzymać …)

Jeśli pomożesz w gotowaniu obiadu, wystarczy ołówek i kawałek papieru - i trochę czasu - aby obliczyć ładunek węgla całej partii farszu. I podczas gdy inżynieria odwrotna , że na ile faktycznie jesz jest problematyczna, jest to wykonalne. Jak szacuje wielkość spożycia sosu. Oczywiście mamy do czynienia z posiłkiem, który miesza szybkie węglowodany z wolniejszymi węglowodanami o wysokiej zawartości tłuszczu, ale tak samo jest z wieczorami pizzy.

Porcje są duże. Sekundy, a czasem tercje, są zaangażowane. Plus jest deser. I gorzała. To trudny posiłek. Pacjenci mogą stosować fantazyjne, rozszerzone lub combo bolusy, a strzelcy będą musieli wydalać insulinę więcej niż jeden raz podczas posiłku.

Ale przez cały czas przeżywamy trudne posiłki.

Dlaczego więc nawet przy skalach i kubkach pomiarowych, głębokim myśleniu i starannym planowaniu, kolacja z okazji Święta Dziękczynienia zawsze kończy się wulgaryzmami i wielokrotnymi bolszewkami korekcyjnymi godzinami w dół?

Mam teorię.

Myślę, że T-dzień jest złym dniem dla wielu z nas z powodu okultystycznych węglowodanów. Tak. W tabeli z okazji Święta Dziękczynienia są ukryte węglowodany, których większość D-Folków jest całkowicie nieświadoma. Nie mówię o węglowodanach w mące, które pogrubiły sos. Nie mówię o niespodziewanym tajnym składniku farszu twojej ciotki. Nie mówię o więcej cukru niż się spodziewano w cieście. I nie mówię o tym, że jakiś głupiec dodał do żurawiny syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy. Siedzisz? Węgle czają się tam, gdzie najmniej się ich spodziewasz, tuż pod nosem, pośrodku stołu. W gościu honorowym. W samym wielkim ptaku.

Tak. Przepraszam. Pomysł, że indyk jest wolny od węglowodanów, jest kłamstwem.

Whoa, whoa, whoa, mówisz. Turcja nie ma węglowodanów! Nauczyły nas od pierwszego dnia, że ​​mięso jest freebie! Przepraszam, Virginia, kłamali. Mięso ma węglowodany. Ukrytym, zapomnianym i zignorowanym faktem jest to, że mięso otrzymuje status "bez węglowodanów" tylko wtedy, gdy jest spożywane w odpowiednich porcjach. Co, oczywiście, to dwie uncje. I faktycznie nawet ta niewielka ilość drobiu nie jest tak naprawdę bez węglowodanów. Moje ulubione, białe mięso z piersi indyka zawiera jeden gram węglowodanów na porcję. Oczywiście, wystarczająco mało, że możesz uciec, nie licząc go jako części posiłku, jeśli chodzi o obliczanie dawki insuliny, ale nie jest tak naprawdę bez węglowodanów jak woda.

Ahhh …. Widzę tam płomienie. Pękanie ich knykciami. Chwytając swoje tezaurusy, aby znaleźć nowe i twórcze obelgi. Patrząc na etykiety Nutrition Facts na pieczonym indyku, które wyraźnie mówią zero carb, przygotowują się do pieczenia mnie za bycie "złym". "(Naprawdę, wy ludzie musicie wszyscy wyjść i zdobyć życie, a cokolwiek stało się z pojęciem społeczeństwa obywatelskiego?)

W każdym razie, zanim pójdziecie się wygłupiać, sprawdźcie swoje fakty. Ponieważ już mam. Zimna, twarda prawda jest taka, że ​​etykiety żywności różnią się poziomem ich prawdziwości. A prawda jest taka, że ​​przemysł spożywczy nie musi zgłaszać małych frakcji. W przypadku węglowodanów na etykietach Nutrition Facts, tytuł 21, część 101, podczęść A, sekcja 101. 9 (6) Kodeksu Przepisów Federalnych stanowi, że jeśli wielkość porcji zawiera mniej niż 0,5 g węglowodanów, " treść może być wyrażona jako zero. "

Atrybucja obrazu

Atrybucja obrazu

Autor: Wil Dubois

Oh. Ale robi się lepiej. Ponieważ podczas gdy zalecana porcja białka w diecie człowieka w świecie rzeczywistym wynosi zazwyczaj dwie uncje (czasami trzy, w zależności od tego, czyje wytyczne czytasz, ile masz lat i jaka jest twoja płeć), wielkość porcji do etykietowania w branży jest zwykle tylko jedna uncja.

Oznacza to, że jeśli mięso delikatesowe ma 0. 4 węglowodany, podane jako zero, a jesz odpowiednią ilość, masz 0. 8 węglowodanów. Oczywiście większość ludzi je dwa razy więcej niż zalecana ilość mięsa, więc teraz jesteśmy na poziomie 6 węglowodanów. OK, zapewniam cię, w normalnym świecie rzeczywistym, że nie wystarczy węglowodanów, aby torpedować nasze wysiłki terapeutyczne.

Ale Święto Dziękczynienia nie żyje w normalnym świecie rzeczywistym. Przeciętny Amerykanin zje trzy funty indyka na Święto Dziękczynienia. To jest dwadzieścia cztery porcje, jeśli mój zasilany energią słoneczną kalkulator firmy Staples mnie nie zawiódł.

To jest 24 węglowodany, które musisz podać w bolusie. Dla większości z nas jest to półtora jednostki.

Poza tym, chociaż nie mogłem znaleźć żadnych statystyk, założę się, że większość ludzi z cukrzycą je więcej niż przeciętna amerykańska ilość indyka na T-Day, na teorii, że jeśli zapełnimy indyka, Będziemy jeść mniej węglowodanów, które są "złe dla nas". "

Mówię bolus twoją podudzie.

Oczywiście, wiem, że niektórzy z was utrzymają niezłomną wiarę w to, że mięso nie ma węglowodanów, nawet w ułamkach dziesiętnych. Dla tych z was, którzy są w tym obozie, chcę, abyście rozważyli trochę biologii typu backdoor, która pozostawi waszą religię nietkniętą, podczas gdy ty zaatakujesz swojego indyka.

Chociaż większość glukozy dostajemy z węglowodanów (ponieważ jest to najprostszy sposób, a organizm jest leniwy), nie jest to jedyne źródło cukru. Pamiętaj, że ludzkie ciało jest jak wilk, który będzie żuł własną łapę, aby uciec przed pułapką. Został zaprojektowany i przygotowany do czegokolwiek , aby przetrwać. Bez węglowodanów? ciało pyta. Dobrze, mówi. Zamiast tego zamieniam mięso w cukier.

I jak woda w wino, T-kości i indyki stają się cukrami poprzez twoje nowe słownictwo na dzień: glukoneogeneza , która jest formowaniem glukozy ze źródeł nie-węglowodanowych. Ciało może i zamieni mięso w cukier; a im więcej mięsa, tym więcej cukru. Jeśli więc zamierzasz jeść dużo mięsa, nadal potrzebujesz insuliny do metabolizowania cukru.

(Dla was, bardziej nastawionych na naukę ludzi, możecie sprawdzić wyniki badań, które doprowadziły do ​​nieoczekiwanego poziomu cukru u ludzi stosujących dietę o ekstremalnym stylu jaskiniowym.)

Dlatego właśnie tak często zmienia się w cukier we krwi Waterloo. Od okultystycznych węglowodanów lub neogenezy - lub obu-indyków podniesie poziom cukru we krwi, jeśli nie brać za to insuliny. Sugeruję, że w tym roku będziesz wdzięczny Bantingowi i Najlepszemu, i po prostu weź swój cholerny strzał.

Weź tylko trochę większy niż w zeszłym roku.

OŚWIADCZENIE: To nie jest kolumna z poradami medycznymi. Jesteśmy woluntariuszami PWD i otwarcie dzielimy się mądrością zebranych doświadczeń - naszą już-tam-zrobioną-tą wiedzą z okopów. Ale nie jesteśmy MD, RN, NP, PA, CDE, ani kuropatw w gruszach. Konkluzja: jesteśmy tylko małą częścią twojej całkowitej recepty. Nadal potrzebujesz profesjonalnej porady, leczenia i opieki licencjonowanego lekarza.

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.