Patrząc na chorobę Lyme i niebezpieczeństwa związane z systemem opieki zdrowotnej

Do tej pory wszystko dotyczyło mnie i mojej chronicznej choroby # $% @. To nie było takie złe dla mnie. Znacznie trudniejsze jest uświadomienie sobie, że ktoś, kogo kochasz - ktoś, kto był kamieniem twego istnienia - może wcale nie być tak niepokonany. Chociaż nie wydarzyło się nic naprawdę katastrofalnego, kawałek mojego serca pęka …

Stało się, gdy byliśmy w Niemczech. Mój mąż pewnego dnia wrócił do domu, mówiąc, że myślał, że złapał "letnią grypę" i położył się. Przez kilka następnych dni odczuwał gorączkę i był po prostu wyczerpany. Po powrocie do domu skarżył się na "najgorszy przypadek jet lagu". Po prostu nie mógł odzyskać swojej energii. Pewnego ranka nasz sześciolatek zauważył duże czerwone kółko na plecach.

Później tego samego dnia poczuł się na tyle źle, że spotkał się z lekarzem, który przepisał antybiotyk z powodu jego "infekcji". Czerwona plama powiększyła się.

Na szczęście mój szwagier jest lekarzem w Niemczech i po usłyszeniu o objawach sugeruje, że możemy stanąć przed przypadkiem boreliozy. Co za cholera? To coś, co dostajesz od kleszczy? Przeczytaliśmy o tym i nie byliśmy szczęśliwi. Przewlekłe zmęczenie, bóle głowy, zaburzenia snu, problemy neurologiczne i problemy ze stawami mięśniowymi znalazły się na liście wraz z długotrwałymi efektami autoimmunologicznymi. Ale powiedziano nam również, że wczesne leczenie silnym antybiotykiem o nazwie Doxycycline przez trzy tygodnie może w istocie go wyleczyć. Whew!

Z przekonaniem miejscowego lekarza, mój mąż zdobył receptę. Zaczął od tych tabletek i na początku poczuł się znacznie lepiej. Wracał do zdrowia przez dwa tygodnie, aż do pewnej nocy w zeszłym tygodniu, nagle poczuł się bardzo rozgorączkowany i chory. Stał się tak niespójny, że nie mogłem zmusić go, by usiadł. Moje ręce trzęsły się, kiedy wykręciłem numer 9-1-1. Tak energiczny. Taki sportowiec … Zawsze myślałem, że najpierw wybierze dla mnie Emergency!

W ER napełnili go lekarstwami, dzięki czemu poczuł się znacznie lepiej. Potem lekarz o grubych maskach udzielił mu lekcji na temat przyjmowania witamin i sprawdził test krwi na obecność przeciwciał Lyme, które zostały zrobione dwanaście dni wcześniej. (Nikt nie zadał sobie trudu, aby przekazać nam wyniki, przy okazji.)

"Cóż, test jest negatywny, więc nie masz Lyme." To dobra wiadomość ", powiedziała, gdy nas wyprowadziła z kilkoma ostatnie wskazówki dotyczące przyjmowania oleju z ryb, aby zachować zdrowie. Gdybym nie był tak wstrząśnięty całą sceną ambulansu, byłbym wściekły. Jesteśmy najzdrowszymi zjadaczami, których znam!

Następnego ranka zapoczątkowałem Świętą Misję Internetu: Przeczytałem wszystko, co mogłem znaleźć o Lyme, zlokalizowałem specjalistę od premiery w rejonie Zatoki San Francisco - czytając tablicę dyskusyjną od rodziców na UC Berkeley - i jakoś udało się mu umówić na spotkanie tego samego dnia.Facet był świetny. Wiedział on wszystko o różnych szczepach bakterii z Lyme w Europie w stosunku do Ameryki Północnej. Wiedział, że ta trzytygodniowa rutyna z Doxycykliną była powszechna, ale nie zawsze skuteczna i brutalna w żołądku. Heck, nawet różne drukowane broszury w jego poczekalni mówiły o tym, jak powszechne jest uzyskanie "fałszywego negatywu" w teście krwi z przeciwciałami. Co do cholery myślał ER-lekarz? ! Rzecz w tym, że im dłużej ją wypuszczasz, tym bardziej staje się ona cięższa i przewlekła.

Kiedy wyszliśmy z gabinetu specjalisty, oboje wyczerpani, ale ogromnie zadowoleni, mój mąż powiedział: "Hej, widziałem w ostatnich tygodniach czterech lekarzy, którzy wszyscy mówili mi coś innego, a nie jednego Miał rację, ten specjalista miał świetne informacje, on wie wszystko - w pewnym sensie odnawia moją wiarę w system opieki zdrowotnej. "

" Nie moje! " "Ponieważ twój przeciętny Joe Patient nigdy nie dotarłby do tego faceta, jesteśmy tu tylko dlatego, że jesteśmy agresywni, jesteśmy wykształceni i wiemy, jak badać te rzeczy, i ponieważ mamy zasoby finansowe zapłacić z góry opłatę w wysokości 650 $, w tym momencie większość ludzi zostanie złapana! "

"Tak, masz rację," powiedział, rzucając mi ukośne spojrzenie, które było zarówno kontemplacyjne, jak i wdzięczne.

W tej chwili to głównie ja jestem wdzięczny, że mogliśmy rzucić się na to. Mój facet jest teraz na ścieżce terapeutycznej przez trzy pełne miesiące podwójnych antybiotyków, które zapewne utrzymają niski poziom energii na jakiś czas. Ale według naszego eksperta oczekujemy całkowitego wyzdrowienia.

Teraz oboje stanęliśmy przed perspektywą małżonka z przewlekłą chorobą. Teraz obaj jesteśmy ePatientami. Jak już wspomniałem, trochę mi to psuje, ale dziękuję, Internet, za pomoc nam.

UWAGA: Jak na ironię, przypomniałem sobie dziś rano, że w tym tygodniu odbywa się krajowy tydzień świadomości niewidzialnej choroby. A teraz mamy dwóch w rodzinie.

Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.