VLOG #4 - trening barki/pośladki, fit festival
Spisu treści:
Witajcie na 4. miejscu w naszej serii wywiadów z Laureatami Stypendiów Pacjentów 2016 - 10 rzeczników wybranych do udziału w stypendium na tegoroczny DiabetesMine Innovation Summit w San Francisco za kilka miesięcy.
Pozdrawiam dwadzieścia coś, co Kayla Brown , którą wprowadziliśmy w zeszłym roku jako mistrz dla nastolatków z cukrzycą. Została zdiagnozowana siedem lat temu i wielu może ją rozpoznać na swoim blogu Kayla's Life Notes i jako siłę stojącą za cukrzycami typu 1, które wywołują śmiech dzięki sprytnym powiedzeniom i wizualizacjom (jak można zobaczyć na jej 4 lipca). Kayla jest naszym jedynym zwycięzcą PV, który pochodzi z Kanady, a ona osiągnęła niewiarygodne postępy w dziedzinie obrony w niecałe dziesięć lat.
Z tym, przejdźmy do tego, eh …? !
Czat z adwokatem Diabetes Kayla Brown
DM) Witaj ponownie, Kayla! Na początek, czy możesz przypomnieć nam całą historię cukrzycy?
KB) Rozpoznano cukrzycę typu 1 w marcu 2009 roku w wieku 18 lat. Kiedy zdiagnozowano mnie po raz pierwszy, założyłem, że mam taki sam typ cukrzycy jak moi dziadkowie, co oznaczało dla mnie: sprawdzanie glukozy co teraz i potem i biorąc pigułkę z kolacją. Nie wiedziałem, że będę musiał leczyć moją cukrzycę w bardzo różny sposób - będzie to praca 24/7.
Jednak zachowałem pozytywne nastawienie; nawet lekarz zapytał mnie, dlaczego się uśmiecham w izbie przyjęć, nie byłem pewien dlaczego, ale uważam, że moja pozytywność pozwoliła mi skutecznie zarządzać cukrzycą i jak najlepiej wykorzystać moją sytuację. Jedyną osobą w mojej rodzinie, która chorowała na cukrzycę typu 1, był mój wujek, który niestety zmarł z powodu niespokrewnionych okoliczności. Był świetnym wsparciem dla mnie, kiedy po raz pierwszy zdiagnozowano mnie, pokazując mi, jak liczyć węglowodany i brać insulinę.
Bycie zdiagnozowanym w wieku, w którym po prostu stajesz się niezależny, musi być szczególnie intensywne …
Większość ludzi mówi mi, że musiało to być wyssane z diagnozy "później w życiu", ale prawda to, czuję, że dało mi to szansę na przeżycie dzieciństwa, które nie zawierało dodatkowego stresu związanego z cukrami krwi, dawkami insuliny itp. Ale to nie znaczy, że diagnoza w wieku 18 lat była łatwa.
Zdiagnozowano mnie tuż przed opuszczeniem college'u po Fall, co oznaczało, że musiałem szybko się uczyć, a co najważniejsze, nie polegać na rodzicach przez cały czas. Zawsze byłem odpowiedzialnym dzieckiem i nastolatkiem, ale to naprawdę przetestowało moją odpowiedzialność. To był przełom w grze, miałem własne obawy przed pójściem na studia przed cukrzycą, a dodanie diagnozy spowodowało, że było to o wiele bardziej stresujące.Musiałem dowiedzieć się, jak zamierzam powiedzieć moim współlokatorom, moim profesorom i tym, co oznaczało życie z cukrzycą w środowisku college'u. Oczywiście, patrząc wstecz, nie było tak straszne, jak myślałem, że to będzie, ale jest to dość zniechęcające dla kogoś nowego w grze cukrzycy.
Ogólnie zdiagnozowanie u moich późnych nastolatków / wczesnej dorosłości było zmieniające życie, ale w bardziej pozytywny sposób niż negatywny. Nauczyłem się wykorzystywać każdą okazję z otwartymi ramionami i naprawdę czerpać jak najwięcej z życia, ponieważ nigdy nie wiemy, kiedy coś można zabrać lub zmienić.
Co robisz teraz profesjonalnie?
Ukończyłem studia w 2014 roku na University of Western Ontario, z B. A. w języku angielskim. Zacząłem pracować jako niania dla małej dziewczynki z cukrzycą typu 1 krótko po ukończeniu studiów i nadal niania. Prowadzę też sklep internetowy w związku ze stroną mojego Cukru typu 1 wraz z moją partnerką biznesową Meredith Miller. Sprzedajemy T-shirty, bluzy, plecaki, kubki i inny sprzęt. W międzyczasie dużo robię w lokalnej społeczności diabetologicznej, która sprawia, że jestem zajęty!
Więc co robisz w lokalnej społeczności D?
Zostałem wybrany na przedstawiciela Kanadyjskiej Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej dla Programu Młodych Liderów IDF i uczestniczyłem w dwóch szkoleniowych sesjach przywództwa. Jedna z konferencji była w Melbourne w Australii, a druga w Vancouver w Kanadzie. Na tych konferencjach mieliśmy okazję poznać innych chorych na cukrzycę z wielu różnych krajów. Po naszym szkoleniu oczekujemy również ukończenia projektu związanego z cukrzycą. Zacząłem cotygodniową grupę wsparcia dla nastolatek z cukrzycą typu 1 o nazwie T1 Empowerment. Prowadzę ten program przez dwa lata w mojej społeczności.
W czasie studiów byłem również prezesem Western Diabetes Association - klubu na terenie kampusu, który pomaga zebrać fundusze dla Canadian Diabetes Association, a także zapewnia edukację na temat cukrzycy. Większość edukacji była "wewnętrzna", ponieważ wielu członków wstąpiło do klubu bez dużej wiedzy na temat cukrzycy. Zdałem sobie sprawę z tego, jak ważne jest, aby stworzyć ludzi z właściwym przesłaniem i pomysłami na temat cukrzycy, aby uniknąć rozprzestrzeniania się fałszywej wiedzy, a także aby zachęcić innych do zaangażowania się w sprawę.
Spędziłem także dużo czasu w mojej społeczności poprzez JDRF i Canadian Diabetes Association.
Słyszeliśmy, że wspięłaś się na górę jako część swojej podróży …
W 2013 roku zostałem wybrany, aby wspiąć się na Kilimandżaro w ramach podróży koordynowanej przez World Diabetes Tour we współpracy z Sanofi. Było to niesamowite doświadczenie, w którym grupa cukrzyków typu 1 z całego świata zebrała się w Tanzanii, w Afryce i wspięła się na najwyższą górę Afryki. Mieliśmy z nami ekipę filmową, więc doświadczenie zostało w pełni wykorzystane.
To było niesamowite doświadczenie, które całkowicie zniknęło z mojego królestwa. Podczas tej podróży byłem z osobą, którą pisałem odręcznie listy do tam iz powrotem, Krystal z Barbados.Nigdy nie spotkałem jej osobiście, ale ta podróż byłaby pierwszą naszą przyjaźnią "ślimaka pocztowego" w czasie rzeczywistym i jakie to było wspaniałe doświadczenie!
Czy udało ci się utrzymać cukrzycę w ryzach?
Kilimandżaro po raz pierwszy formalnie obozowałem lub spałem w namiocie, i było to nie tylko wyzwanie fizyczne, ale także psychiczne. To prawie sprawiło, że cukrzyca wydaje się lekka. Dzięki mojej pompie insulinowej, CGM, zestawowi testowemu i dużej ilości glukozy z powodzeniem dotarłem na szczyt bez żadnych uszczerbków na zdrowiu. Drobne wzloty i upadki, ale nic, co odwróciło mnie od wyzwania.
Zawsze zastanawiam się nad tą podróżą jako motywacją do kontynuowania i robienia rzeczy niemożliwych.
Powiedz nam proszę o Kanadzie. Jak wygląda opieka zdrowotna i cukrzyca jak w twoim kraju?
Zawsze mieszkałem w Ontario w Kanadzie. Urodziłem się w Brantford w Ontario (dom Wayne'a Gretzky'ego, Alexandra Grahama Bella) i przeniosłem się do Londynu w Ontario (dom Sir Fredericka Bantinga!) Do szkoły i od tamtej pory przebywam.
Opieka zdrowotna jest dość dobra w Kanadzie. Nie jestem zbyt polityczny, więc nie będę wchodził w szczegóły, o których nic nie wiem, ale mogę zobaczyć mojego endokrynologa i pielęgniarkę diabetologiczną wraz z moim lekarzem rodzinnym bez żadnych opłat. Wszyscy w moim zespole diabetologicznym są niesamowicie pomocni i dostępni dla mnie.
A co z kosztami życia z cukrzycą w Kanadzie?
Kiedy zdiagnozowano cukrzycę, byłem w szkole, więc ubezpieczenie mojej matki pokrywało wszystkie moje potrzeby medyczne od insuliny, paskowania do wizyt dentystycznych itd. Nie miałem żadnych obaw o to, skąd pochodzi moja insulina i jeśli miałoby wystarczająco dużo pasków. Teraz, gdy pracuję na własny rachunek, nie mam dostępu do pasków ani insuliny, chyba że zapłacę za nie z góry. Nie płacę żadnego ubezpieczenia medycznego i nie jestem objęty przez rząd. Jednak insulina jest dość wyceniona w Kanadzie (jeśli istnieje coś takiego jak uczciwa cena) w wysokości około 30 - 40 dolarów za fiolkę. Paski testowe działają do około 1 $. 00 kawałek. Jeśli chodzi o moją pompę insulinową, rząd Ontario pokrywa koszty. Obejmuje to początkowy koszt wybranej przez ciebie pompy insulinowej (Medtronic, Animas lub Omnipod) oraz zapasy, które pasują do tej pompy. Otrzymujesz czek o wartości 200 $, który należy wpłacać na poczet dostaw co miesiąc.
Cukrzyca jest droga, niezależnie od dostaw do pudełek po cukrzycy, które konsumują prawie codziennie. To się sumuje. Jednak po uczestnictwie w kilku konferencjach z programem Młodych Liderów, który reprezentuje wiele różnych krajów, muszę przyznać, że mój pogląd się zmienił i zamiast wzdychać z powodu moich wydatków, doceniam dostęp do leków i dostaw.
A co z twoimi doświadczeniami w społeczności online diabetyków?
Jak tylko opuściłem szpital po diagnozie w 2009 roku, zacząłem pisać notatki na Facebooku o moich doświadczeniach i z tego ewoluował mój blog Life Notes Kayli . Bardzo lubię pisać, więc blog pozwolił mi zaangażować się w społeczność chorych na cukrzycę, a także zrobić coś, co kocham.Jestem także na Facebooku poprzez stronę diabetyków typu 1, którą stworzyłem na uniwersytecie. Kilka miesięcy później Meredith Miller dołączyła do T1DM i odnieśliśmy wielki sukces, ponieważ ma ponad 40 000 fanów na całym świecie.
OK, gdybyś zrobił mem z twoim cukrzycą, co byś stworzył?
Od czasu mojej diagnozy stałem się "idiotą" i wykorzystałem każdą okazję. Lubię być zajęty i uwielbiam brać udział w społeczności chorych na cukrzycę. Więc to byłby mój Mem …
Jakie są twoje przemyślenia na temat stanu technologii cukrzycy i innowacji?
Ponieważ nie zdiagnozowano mnie zbyt dawno temu, technologia nie zmieniła się tak bardzo, ale jestem pewny, że ma to większy wpływ na tych, którzy zostali zdiagnozowani przed pompami, CGM i bezprzewodowymi licznikami. Jednak nadal jestem zdumiony, jak daleko zaszła technologia w ciągu siedmiu lat, w których chorowałem na cukrzycę. Uważam, że można zrobić więcej, aby ułatwić życie osobom chorym na cukrzycę, znaleźć sposoby na szybkie, szybkie i niezawodne leczenie cukrzycy.
Jaka zmiana w narzędziach do leczenia cukrzycy najbardziej podniosłaby Twoją jakość życia?
Szczerze mówiąc, w Stanach Zjednoczonych istnieją narzędzia diabetologiczne, które moim zdaniem poprawiłyby moją opiekę diabetologiczną, ale nie zostały zatwierdzone / dostępne w Kanadzie - takie jak technologia inteligentnego telefonu, w której mogę zobaczyć moje odczyty CGM na moim iPhonie. Ale poza tym, czuję, że każde narzędzie, które daje mi więcej swobody i więcej wiedzy na temat tego, co moje cukry krwi są niewiarygodnie korzystne. Bardziej niezawodne CGM, aplikacje do przypominania o sprawdzaniu poziomu cukru we krwi, rotacji witryny i inne sposoby kontaktu z ludźmi żyjącymi z typem 1 w bardziej "chwili obecnej".
Czuję, że odpowiedzialność jest ogromna, gdy mam do czynienia z cukrzycą i mając przypomnienia, ścisłe systemy wsparcia i produkty lepszej jakości, aby zapewnić, że poziom cukru we krwi jest dokładny i zaalarmowany. Wszystkie te narzędzia byłyby dla mnie niesamowicie korzystne i chociaż wiem, że dostępne są podobne zasoby i narzędzia, muszą zostać ulepszone, aby pasowały do codziennego, intensywnego życia ludzi.
Czy możesz powiedzieć nam o czasie, w którym wymyśliłeś własną cukrzycę typu "zrób to sam" lub włamacz do zdrowia, aby rozwiązać problem w prawdziwym świecie?
Myślę, że wszyscy mamy wskazówki i sztuczki, które robimy z naszą cukrzycą, którą nasz zespół opieki zdrowotnej potrząśnie głową. Prawda jest taka, że leczenie cukrzycy zajmuje dużo czasu i jest wiele rzeczy, które mogą pójść nie tak, że nie mamy planu. Więc MacGyver'ing i cukrzyca idą w parze. Posiadam strony infuzji nagrywane kanałowo, próbowałem ponownie podawać igły do kaniuli … no wiesz, wszystkie rzeczy, których tak naprawdę nie powinno się robić.
Co skłoniło Cię do wzięcia udziału w konkursie Pacjenci?
Kiedy zobaczyłem pocztę, wiedziałem, że była to konferencja, na którą chciałem uczęszczać. Jestem już bardzo zaangażowany w społeczność diabetologiczną i mam okazję pogłębić moją wiedzę i doświadczenie. Wiem, jako pacjent, że nasz głos jest ważny w dokonywaniu zmian w społeczności chorych na cukrzycę. Jeśli będziemy milczeć, nic się nie zmieni ani nie polepszy.Mam głos i jestem zaangażowany, lubię myśleć, że wiem nie tylko, czego chcę od mojego zespołu diabetologicznego, ale czego chcę od tych, którzy tworzą produkty, których używam codziennie. Jest to okazja, by nie tylko wyrażać swoje opinie i pomysły, ale także słuchać innych i uczyć się od nich.
Na czym najbardziej cieszymy się podczas jesiennego szczytu?
Zawsze lubię poznawać nowych ludzi w społeczności D. Jesteśmy bardzo zrośniętą społecznością, ale nie zawsze mamy okazję spotkać się osobiście i naprawdę świetnie się rozmawia. To jest ta okazja. Cieszę się, że mogę wyjść z tego dzięki nowym pomysłom i więcej inspiracji, aby pchać naprzód i wprowadzać zmiany.
Dzięki za podzielenie się, Kayla! Czekamy na Ciebie w październiku na Szczycie Innowacji … może nawet dostaniemy Meme z tego wydarzenia! ;)
Zastrzeżenie : Treść stworzona przez zespół Diabetes Mine. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij tutaj.Zastrzeżenie
Ta treść została stworzona dla Diabetes Mine, blogu poświęconego zdrowiu konsumentów skupiającego się na społeczności chorych na cukrzycę. Treści nie są poddawane przeglądowi medycznemu i nie są zgodne ze wskazówkami redakcyjnymi Healthline. Aby uzyskać więcej informacji na temat partnerstwa Healthline z Diabetes Mine, kliknij tutaj.
Diabelska książka Recenzja książki: "Cheating Destiny" Jamesa Hirscha
"Cheating Destiny" Jamesa Hirscha oferuje wgląd w biznes cukrzycy i niezachwiane spojrzenie na codzienne wyzwania związane z zarządzaniem warunkiem.
Diabelska książka Recenzja książki: "Cheating Destiny" Jamesa Hirscha
"Cheating Destiny" Jamesa Hirscha oferuje wgląd w biznes cukrzycy i niezachwiane spojrzenie na codzienne wyzwania związane z zarządzaniem warunkiem.